Czy akcja „niemieckie, nie polskie obozy”, prowadzona w mediach społecznościowych, to dobry krok?
Bardzo dobry. Wejście w świat mediów społecznościowych jest świetnym pomysłem. Ale to nie zwalnia instytucji państwa polskiego z działań dyplomatycznych. Nasze placówki dyplomatyczne na całym świecie powinny śledzić i reagować na kłamstwa. Bardzo potrzebne są ustawy, które wprowadzają karanie za używanie kłamliwych określeń o rzekomych „polskich obozach koncentracyjnych”.
Jak jeszcze można walczyć z niemieckim kłamstwem o „polskich obozach koncentracyjnych”?
Mam nadzieję, że wprowadzana reforma edukacji zwiększy liczbę godzin historii w szkole. Liczę, że zmieni program nauki historii, aby uczniowie nie musieli szczegółowo poznawać dziejów monarchii babilońskiej z czasów króla Hammurabiego czy dynastii Ramzesów w starym państwie egipskim, ale by poznawali dzieje Polski i Europy po 1 września 1939 r. Ta wiedza pomoże im dowiedzieć się, że państwo niemieckie nie przestało istnieć po 1 września 1939 r. i to jego agendy tworzyły i administrowały obozami śmierci w Bełżcu, Sobiborze, Treblince, Majdanku, Auschwitz i w wielu innych miejscach.
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Czy akcja „niemieckie, nie polskie obozy”, prowadzona w mediach społecznościowych, to dobry krok?
Bardzo dobry. Wejście w świat mediów społecznościowych jest świetnym pomysłem. Ale to nie zwalnia instytucji państwa polskiego z działań dyplomatycznych. Nasze placówki dyplomatyczne na całym świecie powinny śledzić i reagować na kłamstwa. Bardzo potrzebne są ustawy, które wprowadzają karanie za używanie kłamliwych określeń o rzekomych „polskich obozach koncentracyjnych”.
Jak jeszcze można walczyć z niemieckim kłamstwem o „polskich obozach koncentracyjnych”?
Mam nadzieję, że wprowadzana reforma edukacji zwiększy liczbę godzin historii w szkole. Liczę, że zmieni program nauki historii, aby uczniowie nie musieli szczegółowo poznawać dziejów monarchii babilońskiej z czasów króla Hammurabiego czy dynastii Ramzesów w starym państwie egipskim, ale by poznawali dzieje Polski i Europy po 1 września 1939 r. Ta wiedza pomoże im dowiedzieć się, że państwo niemieckie nie przestało istnieć po 1 września 1939 r. i to jego agendy tworzyły i administrowały obozami śmierci w Bełżcu, Sobiborze, Treblince, Majdanku, Auschwitz i w wielu innych miejscach.
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/324377-nasz-wywiad-prof-kucharczyk-klamliwy-termin-polskie-obozy-koncentracyjne-stworzyli-funkcjonariusze-wywiadu-rfn-ktorzy-wczesniej-pracowali-dla-iii-rzeszy?strona=2