Koniec Mateusza Kijowskiego? To się dopiero okaże! Najwyraźniej pomaga mu objazd lokalnych struktur Komitetu Obrony Demokracji, skoro wciąż jeszcze są tacy, którzy chcą go bronić. Tak stało się właśnie w Łodzi. Tamtejsze struktury KOD nie zgadzają się z apelem zarządu komitetu, który wezwał Kijowskiego do ustąpienia. W terenie aż huczy od plotek o rychłym rozpadzie komitetu.
Gdy wczoraj Zarząd Stowarzyszenia Komitet Obrony Demokracji wydał komunikat wzywający Kijowskiego samodzielnej decyzji, by zrezygnował on z funkcji przewodniczącego zarządu, Radomir Szumełda zapewne otworzył szampana, myśląc że ostatecznie pozbywa się swojego śmiertelnego wroga z szeregów komitetu.
Zarząd podjął uchwałę, wyrażającą brak zaufania do przewodniczącego Zarządu Stowarzyszenia Komitet Obrony Demokracji Mateusza Kijowskiego i wzywającą go do niezwłocznego ustąpienia z funkcji przewodniczącego Zarządu.
– czytamy w komunikacie KOD
W ślad za komunikatem, media przychylne komitetowi, rozpoczęły publiczne roztrząsanie sprawy Kijowskiego. Pojawiły się mocne komentarze o potrzebie ustąpienia niegdysiejszego pupilka tych mediów ze stanowiska przewodniczącego. Tymczasem okazuje się, że nie wszyscy chcą pozbywać się Kijowskiego. Dziś specjalne oświadczenie w tej sprawie wydali wpływowi w strukturach KOD, koordynatorzy łódzcy komitetu. Wynika z niego, że los Kijowskiego nie jest przesądzony.
Oświadczenie Zarządu o utracie zaufania do Przewodniczącego KOD, Mateusza Kijowskiego przyjmujemy z dużą rezerwą. Do czasu zakończenia prac przez Komisję Rewizyjną i firmę audytorską w naszej opinii nie powinno się formułować tak dalece idących twierdzeń. Cieszy nas powołanie w skład Zarządu Krzysztofa Łozińskiego i dojrzenie konieczności wprowadzenia programu naprawczego. To odważny akt samokrytyki ze strony całego Zarządu. „Murem za KOD-em” – to nasza dewiza.
– czytamy w stanowisku koordynatorów KOD-u łódzkiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Mimo uchwały zarządu KOD - Mateusz Kijowski nie zamierza podawać się do dymisji: „Nie widzę żadnego powodu, żeby ustępować”
„Murem za KOD”, czy raczej murem za Kijowskim? To pytanie rozpala dziś najgorętsze dyskusje w łonie komitetu. Niemal jednoznaczne stanowisko łódzkich działaczy KOD nie pozostawia złudzeń. Mateusz Kijowski będzie walczył do końca i może liczyć na sporą grupę swoich zwolenników.
WB
-
Nowy numer „wSieci”: szczery wywiad z siostrą Kijowskiego! „Mój brat szkodzi Polsce! Nietrudno nim sterować za pomocą pieniędzy”. To trzeba przeczytać!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/323897-alez-tam-sie-kotluje-lodzki-kod-broni-kijowskiego-kiedy-ostateczny-rozlam-w-komitecie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.