Odszedł Tomasz Kalita, dzielny i dobry człowiek - napisał prezydent Andrzej Duda na Twitterze. Premier Beata Szydło poprosiła o modlitwę za jego duszę i dziękowała Bogu za jego życie.
Kalita zmarł w poniedziałek; od wiosny 2016 r. zmagał się z chorobą nowotworową, 8 lutego skończyłby 38 lat.
„Odszedł Tomasz Kalita. Dzielny i dobry Człowiek. Żal ściska serce. RiP”
— napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
Premier Beata Szydło napisała na Twitterze: „Tomasz Kalita odszedł do domu Ojca. Wieczne odpoczywanie racz dać Mu Panie. Módlmy się za Jego duszę i dziękujemy Bogu za Jego życie”.
B. premier Leszek Miller napisał zaś: „Tomek nie żyje. Pozostaje milczenie”.
Tomasz Kalita urodził się 8 lutego 1979 r. w Bielsku-Białej. Z wykształcenia był politologiem, studiował w Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora i na Uniwersytecie Warszawskim.
Swoją działalność publiczną rozpoczynał jako dziennikarz. W 2003 r. uczestniczył w kampanii przed referendum akcesyjnym dotyczącym członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Potem brał udział w wielu kampaniach wyborczych kandydatów na prezydenta oraz parlamentarnych. W 2005 r. stanął na czele zespołu programowego SLD.
W 2007 r. bez powodzenia starał się o poselski mandat z Warszawy - kandydował z listy koalicji Lewica i Demokraci (współtworzonej do wiosny 2008 r. przez SLD, SdPl, PD i UP). W marcu 2008 r. został rzecznikiem prasowym Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
W wyborach parlamentarnych w 2011 r. startował z listy gliwickiej SLD z numerem jeden. W 2011 r. założył lewicowy think tank Centrum im. Ignacego Daszyńskiego. W tym samym roku został szefem zespołu doradców byłego premiera i przewodniczącego SLD Leszka Millera oraz doradcą wicemarszałka Sejmu Jerzego Wenderlicha.
W kampanii prezydenckiej w 2015 r. był rzecznikiem sztabu kandydatki Sojuszu Magdaleny Ogórek. W wyborach do parlamentu był „jedynką” gliwickiej listy do Sejmu Zjednoczonej Lewicy.
Pod koniec sierpnia 2016 roku politycy SLD złożyli w Sejmu petycję, w której zaapelowali do posłów o szybką zmianę przepisów, by umożliwić leczenie medyczną marihuaną oraz substancjami zawierającymi olej konopny. Do petycji dołączono, dopuszczający takie leczenie, projekt tzw. „ustawy Kality”. Pod koniec października 2016 r. Kalita spotkał z prezydentem Andrzejem Dudą, z którym rozmawiał o onkologii w Polsce i „o legalizacji tzw. oleju z kannabinoidów”.
ansa/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/323620-prezydent-andrzej-duda-o-smierci-tomasza-kality-dzielny-i-dobry-czlowiek-zal-sciska-serce-rip