Trafił z deszczu pod rynnę? Marek Sowa odszedł 16 listopada z PO do Nowoczesnej. Mówił, że chce „budować silną alternatywę wobec PiS”, teraz zajmuje się aferą obyczajową w swojej nowej partii i podkreśla, że Nowoczesna jest poważną formacja polityczną.
Brat ks. Kazimierza Sowy mówił, że odszedł z PO bo w tej partii zabrakło świeżości, inicjatywy i otwartości… Za to w Nowoczesnej się dzieje i to dużo. Ale Marek Sowa nie przypuszczał pewnie, że aż tak dużo.
Każda formacja polityczna przechodzi różne koleje losu. Początek roku był, jaki był. Teraz pora na pracę
—tak poseł Sowa w „Radiu Kraków” mówił o sylwestrowym wyjeździe Ryszarda Petru i Joanny Schmidt.
Pojawiają się glosy, że Nowoczesna się sypie, a Joanna Schmidt powinna opuścić partię. Sowa mówi jednak:
Jest posłanką wybraną w wyborach i nią będzie. Tu nic się nie zmienia.
Bronił też Ryszarda Petru. Ostatnio o polityku pisze się przede wszystkim na plotkarskich portalach, które analizują jego życie prywatne i żartują z jego sercowych perypetii. Marek Sowa wierzy jednak bardzo, że Petru:
przede wszystkim będzie gościł na łamach poważnych analiz politycznych.
Zapewnia też:
On jest liderem Nowoczesnej. Jego głos w sprawach publicznych będzie istotny.
Marek Sowa podkreśla, że Nowoczesna ciężko pracuje i będzie pracować. Partia według niego będzie też walczyć o coraz większe zaufanie społeczne.
Różne formacje mają różne okresy w swojej historii. To element, z którego trzeba wyciągnąć wnioski
—zapewnia.
Poseł Sowa chciał poważnej polityki, to ma…
ann/Radio Kraków
KAPITULACJA! JAK OPOZYCJA POLEGŁA NA WOJNIE, KTÓRĄ SAMA WYWOŁAŁA. Nowy numer „wSieci” już w kioskach. Kup koniecznie!
E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/323525-zabawne-posel-sowa-o-ryszardzie-petru-i-joannie-schmidt-kazda-formacja-polityczna-przechodzi-rozne-koleje-losu