Stanisław Tyszka: Komitet Obrony Demokracji okazał się Amber Gold polskich ruchów politycznych

Teraz inni wicemarszałkowie mają większe problemy niż. Ja starałem się tylko zaprowadzić porządek

— powiedział w programie „Gość poranka” (TVP Info) wicemarszałek Sejmu, Stanisław Tyszka.

Kiedy rozpoczął się ten żałosny spektakl, mówiłem, że trzeba zaprowadzić porządek w Sejmie. (…) Niestety PiS zachowało się nieudolnie w tej sprawie pozwalając na ponad miesięczny kryzys. To kompromitowało nas za granicą, ale przede wszystkim w oczach obywateli

— podkreślał polityk ruchu Kukiz‘15.

Tyszka zwrócił uwagę, że ochrona terenu na przełomie grudnia i stycznia Sejmu kosztowała ok 2,5 mln zł.

Uważam, że te koszty powinny ponieść PO, Nowoczesna, ale również PiS

— stwierdził wicemarszałek Sejmu.

Przegrali Polacy i państwo polskie. Godność Sejmu na tym cierpi. (…) To była kulminacja wieloletniego sporu PO-PiS. Ten teatr wojenny często przykrywa ważne sprawy. Niedawno przekroczyliśmy bilionowe zadłużenie

— zaznaczył.

Odnosząc się do budżetu na 2017 rok, powiedział:

W tym budżecie zakochany jest wicepremier Morawiecki. Jak można zakochać się w czymś, co zadłuża kolejne pokolenia Polaków?

Czytaj dalej na następnej stronie ===>