Ty pisowski śmieciu

— tak zwrócił się do prowadzącego audycję w Radiu Szczecin dziennikarza polityk PO Jacek Chrzanowski, który jest prezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.

Radio Szczecin nie zarejestrowało tych słów, ponieważ zostały wypowiedziane do dziennikarza tuż po zakończeniu rozmowy, a polityk – po włączeniu mikrofonu nie chciał się do nich przyznać.

Czy Pan powiedział śmieciu pisowski? Słyszałem, że Pan powiedział śmieciu pisowski. Proszę się nie wstydzić, nie bać swoich słów

— dociekał dziennikarz.

Absolutnie nie

— odpowiadał Chrzanowski po włączeniu mikrofonu.

Jak podaje Radio Szczecin, polityk zdenerwował się przez pytania na podstawie artykułu z lokalnej Gazety Wyborczej z 2012 roku, w którym jest mowa o Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska jako o „Księstwie Gawła”, ówczesnego wiceministra środowiska, szefa regionalnej PO Stanisława Gawłowskiego, co w tym artykule zainteresowani dementowali. 

Warto jednak przypomnieć, że tymczasem, w prowadzonym przez Chrzanowskiego Funduszu - gdy PO i PSL grzmi, że rząd PiS chce teraz zawłaszczyć instytucję - obecnie jej radę nadzorczą i zarząd opanowali w większości działacze PO i PSL: to między innymi sam Chrzanowski, jego zastępca-były poseł PO czy radny sejmiku z PSL-u. 

Sam Chrzanowski zapewnia, że Fundusz jest „apolityczny i również apolityczne są jego decyzje o przyznawaniu środków unijnych”.

Jacek Chrzanowski po zamieszczeniu informacji o tym zdarzeniu na stronie internetowej Radia Szczecin wystosował oficjalne pismo do Redaktora Naczelnego, w którym domaga się przeprosin i usunięcia informacji twierdząc, że ta publikacja może narazić go na utratę zaufania potrzebnego dla zajmowanego przez niego stanowiska” i są w niej wypowiedzi „które mogły poniżyć jego osobę w opinii publicznej”.

Szef funduszu twierdzi, że nie obraził reportera w trakcie nagrania ani bezpośrednio po jego zakończeniu.

W odpowiedzi Redaktor Naczelny Radia Szczecin Przemysław Szymańczyk podkreśla, że „autor informacji w pełni podtrzymuje twierdzenia w niej zawarte, w szczególności zaś te dotyczące obraźliwych słów jakie padły pod jego adresem”.

wkt/radioszczecin.pl