Cała sytuacja byłaby do odwrócenia, gdyby nie ambicjonalne podejście po usunięciu posła Szczerby
— mówi portalowi wPolityce.pl Bogusław Sonik, poseł Platformy Obywatelskiej.
wPolityce.pl: Protest PO został zawieszony. Kolejne zwycięstwo Jarosława Kaczyńskiego?
Bogusław Sonik (PO): Jakie to zwycięstwo? Pokazanie, że nie robi się kroku w tył i głosuje w tak chaotyczny sposób nad najważniejszą ustawą, jaką niewątpliwie jest ustawa budżetowa? Cała sytuacja byłaby do odwrócenia, gdyby nie ambicjonalne podejście po usunięciu posła Szczerby. Dalsza sekwencja wydarzeń była starciem dwóch wizji dotyczących funkcjonowania demokracji. PO, PSL, Nowoczesna, Kukiz‘15 nie zgodziły się na to, by przenosić obrady w sposób chaotyczny. Część posłów pozostała na tej sali, aby pokazać Polakom, że nie ma zgody na uprawianie polityki w tym stylu. Powiedzieliśmy wyraźnie, że jesteśmy przeciwni takiemu sposobowi uchwalania budżetu oraz będziemy domagać się wpuszczenia mediów do Sejmu według poprzednich zasad. Dotrzymaliśmy danego słowa pokazując stanowczość i wierność wobec pewnych zasad. Przy okazji okazało się, że można było z powrotem przywrócić media do Sejmu. Szkoda, że nie można było przywrócić głosowania nad ustawą budżetową.
Czy nie ma Pan wrażenia, że zyskalibyście bardziej, gdyby protest zakończył się po przywróceniu poprzednich zasad pracy dziennikarzy w Sejmie?
W polityce trzeba być cierpliwym i patrzeć długofalowo, a nie kierować się tylko i wyłącznie sondażami. Chcieliśmy jasno powiedzieć, że nie można funkcjonować w państwie, gdy zachodzi podejrzenie co do sposobu uchwalenia najważniejszej ustawy. To jest w tym momencie najważniejsze. Gdy ustawa opuściła Sejm, bo przyjęto ją w sposób, w jaki niestety przyjęto, i została skierowana do prezydenta – zasadne było zawieszenie protestu.
Z czego wynikała nieobecność przedstawiciela PO podczas spotkania liderów partyjnych u marszałka Karczewskiego?
Problemem było to, że nagle marszałek Kuchciński zniknął z budynku Sejmu. Nie doczekaliśmy się żadnej reakcji z jego strony.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Cała sytuacja byłaby do odwrócenia, gdyby nie ambicjonalne podejście po usunięciu posła Szczerby
— mówi portalowi wPolityce.pl Bogusław Sonik, poseł Platformy Obywatelskiej.
wPolityce.pl: Protest PO został zawieszony. Kolejne zwycięstwo Jarosława Kaczyńskiego?
Bogusław Sonik (PO): Jakie to zwycięstwo? Pokazanie, że nie robi się kroku w tył i głosuje w tak chaotyczny sposób nad najważniejszą ustawą, jaką niewątpliwie jest ustawa budżetowa? Cała sytuacja byłaby do odwrócenia, gdyby nie ambicjonalne podejście po usunięciu posła Szczerby. Dalsza sekwencja wydarzeń była starciem dwóch wizji dotyczących funkcjonowania demokracji. PO, PSL, Nowoczesna, Kukiz‘15 nie zgodziły się na to, by przenosić obrady w sposób chaotyczny. Część posłów pozostała na tej sali, aby pokazać Polakom, że nie ma zgody na uprawianie polityki w tym stylu. Powiedzieliśmy wyraźnie, że jesteśmy przeciwni takiemu sposobowi uchwalania budżetu oraz będziemy domagać się wpuszczenia mediów do Sejmu według poprzednich zasad. Dotrzymaliśmy danego słowa pokazując stanowczość i wierność wobec pewnych zasad. Przy okazji okazało się, że można było z powrotem przywrócić media do Sejmu. Szkoda, że nie można było przywrócić głosowania nad ustawą budżetową.
Czy nie ma Pan wrażenia, że zyskalibyście bardziej, gdyby protest zakończył się po przywróceniu poprzednich zasad pracy dziennikarzy w Sejmie?
W polityce trzeba być cierpliwym i patrzeć długofalowo, a nie kierować się tylko i wyłącznie sondażami. Chcieliśmy jasno powiedzieć, że nie można funkcjonować w państwie, gdy zachodzi podejrzenie co do sposobu uchwalenia najważniejszej ustawy. To jest w tym momencie najważniejsze. Gdy ustawa opuściła Sejm, bo przyjęto ją w sposób, w jaki niestety przyjęto, i została skierowana do prezydenta – zasadne było zawieszenie protestu.
Z czego wynikała nieobecność przedstawiciela PO podczas spotkania liderów partyjnych u marszałka Karczewskiego?
Problemem było to, że nagle marszałek Kuchciński zniknął z budynku Sejmu. Nie doczekaliśmy się żadnej reakcji z jego strony.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/323086-nasz-wywiad-sonik-zawieszenie-protestu-nie-jest-zwyciestwem-kaczynskiego-jakie-to-zwyciestwo-pokazanie-ze-glosuje-sie-w-tak-chaotyczny-sposob
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.