Przyłębska: „Mam nadzieję, że zaczniemy normalnie pracować. Cieszę się, że sędzia Muszyński uczestniczył dziś po raz pierwszy w rozprawie”

Czuję osobistą satysfakcję, że sędzia Mariusz Muszyński został dopuszczony do orzekania, ale myślę, że nie tylko ja mam takie odczucia. Korzystając z moich uprawnień jako prezes Trybunału Konstytucyjnego postanowiłam wprowadzić trzech sędziów do poszczególnych składów orzekających. Cieszę się, że sędzia Muszyński uczestniczył dziś po raz pierwszy w rozprawie

— powiedziała na antenie programu pierwszego Polskiego Radia Julia Przyłębska, prezes Trybunału Konstytucyjnego.

Podkreśliła, iż ma nadzieję, że z czasem zniknie otoczka kontrowersji dotycząca dopuszczenia do orzekania Mariusza Muszyńskiego, Lecha Morawskiego i Henryka Ciocha.

Obecnie obowiązujące przepisy jednoznacznie nakazują włączenie tych sędziów do orzekania. Mam nadzieję, że zaczniemy normalnie pracować. Trybunał Konstytucyjny ma do rozpatrzenia ponad 160 spraw. Najstarsze są z 2013 roku. Prawdopodobnie od nich zaczniemy pracę i od tych spraw, które są ważne, co reguluje ustawa

— powiedziała prezes Trybunału.

Odniosła się również do kwestii rejestrowania rozpraw Trybunału za pomocą nośników foto i video.

Jako sędzia Sądu Powszechnego nie jestem przyczajona do obecności mediów na wszystkich rozprawach. Są sprawy, które wzbudzają szczególne zainteresowanie,. Uważam generalnie, że obowiązek upublicznienia rozprawy jest zrealizowany poprzez transmisje w internecie. Wprowadzanie mediów przy mniejszej sali spowoduje pewien chaos. Dziś posiedzenie odbywa się w mniejszej sali, orzeka skład pięcioosobowy. Uznałam, że dziś odstąpimy od obecności mediów. Posiedzenia są transmitowane w internecie. W żaden sposób nie ograniczmy dostępu do udziału w rozprawie

— zwróciła uwagę Julia Przyłębska.

Zapytana co sądzi o aktywności medialnej sędziów w stanie spoczynku odpowiedziała, że nie ma nic przeciwko wypowiedziom publicznym sędziów.

Każdy jednak powinien zważyć czy jego wypowiedź nie przekracza pewnej niezależności. Sędzia w stanie spoczynku ciągle jest sędzią. Wypowiedzi publiczne odnoszące się do sytuacji politycznej to wypowiedzi, których sędziowie nie powinni wygłaszać. Taka jest moja opinia

— powiedziała prezes Trybunału Konstytucyjnego.

wkt

-

Jeśli cenią Państwo nasze media, jeśli chcą by się rozwijały - prosimy o wsparcie. Każdą złotówkę wydamy na rozwój! Dziękujemy.