Wśród ślepców - jednooki królem. Grzegor Schstyna nie tyle wyrasta na najsilniejszego lider, co jest najmniej osłabiony
— mówi portalowi wPolityce.pl dr Wojciech Jabłoński komentując sytuację w opozycji po serii skandali, związanych z Ryszardem Petru i Mateuszem Kijowskim.
wPolityce.pl: Czy obecne kłopoty opozycji zmuszą ją do wyłonienia nowych liderów? Czy dojdzie do jakiegoś przegrupowania sił? Czy też kompromitacja Ryszarda Petru i Mateusza Kijowskiego będzie minimalizowana i stopniowo wyciszana?
Dr Wojciech Jabłoński, politolog: Mleko już się wylało. Źle zarządzano tymi sytuacjami, nie potrafiąc ani ich przewidzieć ani później rozwiązać. Wybielenia nie będzie. Natomiast wyłonienia nowych liderów też nie, bo to jest proces długotrwały. Przegrupowania sił też się nie spodziewam, bo każde z tych ugrupowań opozycyjnych jest teraz bardzo słabe.
A Grzegorz Schetyna? On wciąż jest „czysty”. Zyskuje na tle kłopotów swoich partnerów?
Wśród ślepców - jednooki królem. Nie tyle wyrasta na najsilniejszego, co jest najmniej osłabiony. Tyle, że jego pozycja w samej PO jest kontestowana. On ma własne problemy i zbawicielem tego ruchu opozycyjnego raczej nie będzie.
Czy zamieszenie w opozycji będzie miało wpływ na sposób zakończenia protestu w Sejmie? Czy nie należy tych spraw łączyć?
Jeśli na tym proteście i na towarzyszących mu kryzysach zyskuje Prawo i Sprawiedliwość, a nie opozycja , to nie ma sensu kurczowo trzymać się tego protestu. Będzie więc raczej odchodzenie i próba zakończenia go. Taką próbę zresztą podjął już podczas własnej „portugalskiej sytuacji kryzysowej”, bez porozumienia z resztą opozycji – Ryszard Petru. Opozycja będzie raczej zwijać polityczny interes.
Z czego w takim razie wynika zradykalizowanie się Grzegorza Schetyny, który jako jedyny mówi wciąż „ani kroku wstecz”, podczas gdy inni przedstawiciele opozycji szukają porozumienia? To wyłącznie rezultat wewnątrzpartyjnego szantażu, czy efekt jakiejś poważniejszej kalkulacji?
Nie sądzę. Po prostu Platforma po tych wszystkich stratach jakie poniosła opozycja staje się partią radykalną. Taki radykalizm jest charakterystyczny dla ugrupowań, które słabną. Tu nie ma kalkulacji, jest histeria. W chwili obecnej logiczne wydaje się raczej wycofanie się z blokowania Sejmu. Bo widać, że to już nic nie da…
Czy ta gwałtowna dewaluacja liderów opozycji otwiera pole dla powrotu Donalda Tuska? Czy on może być beneficjentem kryzysu i „mężem opatrznościowym” opozycji, o ile oczywiście zdecyduje się na powrót do polskiej polityki…
Przez chwilę może być takim beneficjentem. Ale on ma własne problemy. Przecież nie otrząśnie się z dnia na dzień z kwestii związanych z komisją Amber Gold, czy nie rozkręci działalności politycznej po tylu miesiącach jej uśpienia z w Polsce. To, co się dzieje w opozycji może okazać się tendencją, której już nikt z zewnątrz nie jest w stanie zatrzymać. Może pojawi się jakiś nowy lider. Ale taki lider, powtarzam, nie rodzi się w ciągu godziny.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wśród ślepców - jednooki królem. Grzegor Schstyna nie tyle wyrasta na najsilniejszego lider, co jest najmniej osłabiony
— mówi portalowi wPolityce.pl dr Wojciech Jabłoński komentując sytuację w opozycji po serii skandali, związanych z Ryszardem Petru i Mateuszem Kijowskim.
wPolityce.pl: Czy obecne kłopoty opozycji zmuszą ją do wyłonienia nowych liderów? Czy dojdzie do jakiegoś przegrupowania sił? Czy też kompromitacja Ryszarda Petru i Mateusza Kijowskiego będzie minimalizowana i stopniowo wyciszana?
Dr Wojciech Jabłoński, politolog: Mleko już się wylało. Źle zarządzano tymi sytuacjami, nie potrafiąc ani ich przewidzieć ani później rozwiązać. Wybielenia nie będzie. Natomiast wyłonienia nowych liderów też nie, bo to jest proces długotrwały. Przegrupowania sił też się nie spodziewam, bo każde z tych ugrupowań opozycyjnych jest teraz bardzo słabe.
A Grzegorz Schetyna? On wciąż jest „czysty”. Zyskuje na tle kłopotów swoich partnerów?
Wśród ślepców - jednooki królem. Nie tyle wyrasta na najsilniejszego, co jest najmniej osłabiony. Tyle, że jego pozycja w samej PO jest kontestowana. On ma własne problemy i zbawicielem tego ruchu opozycyjnego raczej nie będzie.
Czy zamieszenie w opozycji będzie miało wpływ na sposób zakończenia protestu w Sejmie? Czy nie należy tych spraw łączyć?
Jeśli na tym proteście i na towarzyszących mu kryzysach zyskuje Prawo i Sprawiedliwość, a nie opozycja , to nie ma sensu kurczowo trzymać się tego protestu. Będzie więc raczej odchodzenie i próba zakończenia go. Taką próbę zresztą podjął już podczas własnej „portugalskiej sytuacji kryzysowej”, bez porozumienia z resztą opozycji – Ryszard Petru. Opozycja będzie raczej zwijać polityczny interes.
Z czego w takim razie wynika zradykalizowanie się Grzegorza Schetyny, który jako jedyny mówi wciąż „ani kroku wstecz”, podczas gdy inni przedstawiciele opozycji szukają porozumienia? To wyłącznie rezultat wewnątrzpartyjnego szantażu, czy efekt jakiejś poważniejszej kalkulacji?
Nie sądzę. Po prostu Platforma po tych wszystkich stratach jakie poniosła opozycja staje się partią radykalną. Taki radykalizm jest charakterystyczny dla ugrupowań, które słabną. Tu nie ma kalkulacji, jest histeria. W chwili obecnej logiczne wydaje się raczej wycofanie się z blokowania Sejmu. Bo widać, że to już nic nie da…
Czy ta gwałtowna dewaluacja liderów opozycji otwiera pole dla powrotu Donalda Tuska? Czy on może być beneficjentem kryzysu i „mężem opatrznościowym” opozycji, o ile oczywiście zdecyduje się na powrót do polskiej polityki…
Przez chwilę może być takim beneficjentem. Ale on ma własne problemy. Przecież nie otrząśnie się z dnia na dzień z kwestii związanych z komisją Amber Gold, czy nie rozkręci działalności politycznej po tylu miesiącach jej uśpienia z w Polsce. To, co się dzieje w opozycji może okazać się tendencją, której już nikt z zewnątrz nie jest w stanie zatrzymać. Może pojawi się jakiś nowy lider. Ale taki lider, powtarzam, nie rodzi się w ciągu godziny.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/322399-nasz-wywiad-dr-jablonski-o-tusku-jesli-ktos-wypadl-z-obiegu-politycznego-na-dluzszy-czas-nie-stanie-sie-mesjaszem-opozycji?strona=1