Panie Marszałku, a jak widzi Pan scenariusz na to, co dalej? Co z tymi posłami, którzy okupują salę plenarną? Możliwe jest użycie siły, Straży Marszałkowskiej?
Z formalnego punktu widzenia mam takie uprawnienie, które nadaje mi i pośrednio konstytucja, i Regulamin Sejmu: dla przywrócenia porządku na sali mam do dyspozycji Straż Marszałkowską. Nie raz w Sejmie zdarzyło się, że Straż Marszałkowska usuwała posłów, którzy blokowali mównicę. W tym przypadku nie zdecydowałem się na to - wybrałem inny wariant, czyli przeniesienie posiedzenia Sejmu do Sali Kolumnowej.
Użycie Straży Marszałkowskiej mogłoby spowodować jeszcze większy wzrost nerwowości i nie służyłoby powadze obrad. Moim obowiązkiem jest stać na straży prawa i dbać o powagę parlamentu.
Przedstawiciele opozycji przekonują jednak, że protest na sali plenarnej będzie trwał także podczas posiedzenia, które ma być zwołane na 11 stycznia.
Mam nadzieję, że posłowie okupujący salę plenarną zmienią zdanie i zakończą protest. Mam apel do szefów opozycji radykalnej, by tak postąpili - inaczej łamią prawo; nie tylko przepisy Regulaminu Sejmu, ale naruszają także kodeks karny. Powinni rozważyć to i dać możliwość pracy Sejmowi. Jeżeli jednak to nie nastąpi, to nie mam zamiaru używać sił Straży Marszałkowskiej. Ale parlament musi pracować. Moim konstytucyjnym obowiązkiem jest to, że mam umożliwić pracę parlamentu w każdej sytuacji.
not. JK
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Panie Marszałku, a jak widzi Pan scenariusz na to, co dalej? Co z tymi posłami, którzy okupują salę plenarną? Możliwe jest użycie siły, Straży Marszałkowskiej?
Z formalnego punktu widzenia mam takie uprawnienie, które nadaje mi i pośrednio konstytucja, i Regulamin Sejmu: dla przywrócenia porządku na sali mam do dyspozycji Straż Marszałkowską. Nie raz w Sejmie zdarzyło się, że Straż Marszałkowska usuwała posłów, którzy blokowali mównicę. W tym przypadku nie zdecydowałem się na to - wybrałem inny wariant, czyli przeniesienie posiedzenia Sejmu do Sali Kolumnowej.
Użycie Straży Marszałkowskiej mogłoby spowodować jeszcze większy wzrost nerwowości i nie służyłoby powadze obrad. Moim obowiązkiem jest stać na straży prawa i dbać o powagę parlamentu.
Przedstawiciele opozycji przekonują jednak, że protest na sali plenarnej będzie trwał także podczas posiedzenia, które ma być zwołane na 11 stycznia.
Mam nadzieję, że posłowie okupujący salę plenarną zmienią zdanie i zakończą protest. Mam apel do szefów opozycji radykalnej, by tak postąpili - inaczej łamią prawo; nie tylko przepisy Regulaminu Sejmu, ale naruszają także kodeks karny. Powinni rozważyć to i dać możliwość pracy Sejmowi. Jeżeli jednak to nie nastąpi, to nie mam zamiaru używać sił Straży Marszałkowskiej. Ale parlament musi pracować. Moim konstytucyjnym obowiązkiem jest to, że mam umożliwić pracę parlamentu w każdej sytuacji.
not. JK
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/322190-nasz-wywiad-marszalek-kuchcinski-apeluje-do-opozycji-radykalnej-by-przestali-okupowac-sale-plenarna?strona=2