Przepraszam tych, którzy poczuli się niekomfortowo. (…) Byłem w politycznym kontakcie, bo za granicą komórki też działają
— mówił lider Nowoczesnej.
Parlamentarzysta był wyraźnie zirytowany słowami posłów PiS na swój temat.
Wiarygodność i zaufanie oceniają wyborcy, a nie marszałek Terlecki czy p. Suski
— grzmiał Petru.
Zrobię wszystko, żeby pokazać, że nasza działalność jest skuteczna. (…) Ważne jest to, co zrobimy w najbliższych dniach i jak rozwiążemy kryzys. (…) Chodzi o to, by oceniać po tym, jak skończymy to napięcie (…) Ludzie popełniają błędy na drodze dojścia do celu
— zarzekał się lider Nowoczesnej.
Odnosząc się do konfliktu wokół ustawy budżetowej, stwierdził:
Mam świadomość, jak bardzo Polska traci na tym wizerunkowo i jakie może to mieć konsekwencje.
Ryszard Petru nie wykluczył również zablokowania mównicy 11 stycznia.
Wszystko jest możliwe. (…) To czarny scenariusz, którego chciałbym uniknąć. (…) Akcja rodzi reakcję
— powiedział.
Jak widać, Ryszard Petru wolał atakować rząd PiS-u niż mówić o tym, gdzie spędził Sylwestra. Lider Nowoczesnej nabierający wody w usta? Tego jeszcze nie było. Zazwyczaj mówił dwa słowa za dużo, przez co stawał się bohaterem memów. Teraz został nim milcząc.
gah
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Przepraszam tych, którzy poczuli się niekomfortowo. (…) Byłem w politycznym kontakcie, bo za granicą komórki też działają
— mówił lider Nowoczesnej.
Parlamentarzysta był wyraźnie zirytowany słowami posłów PiS na swój temat.
Wiarygodność i zaufanie oceniają wyborcy, a nie marszałek Terlecki czy p. Suski
— grzmiał Petru.
Zrobię wszystko, żeby pokazać, że nasza działalność jest skuteczna. (…) Ważne jest to, co zrobimy w najbliższych dniach i jak rozwiążemy kryzys. (…) Chodzi o to, by oceniać po tym, jak skończymy to napięcie (…) Ludzie popełniają błędy na drodze dojścia do celu
— zarzekał się lider Nowoczesnej.
Odnosząc się do konfliktu wokół ustawy budżetowej, stwierdził:
Mam świadomość, jak bardzo Polska traci na tym wizerunkowo i jakie może to mieć konsekwencje.
Ryszard Petru nie wykluczył również zablokowania mównicy 11 stycznia.
Wszystko jest możliwe. (…) To czarny scenariusz, którego chciałbym uniknąć. (…) Akcja rodzi reakcję
— powiedział.
Jak widać, Ryszard Petru wolał atakować rząd PiS-u niż mówić o tym, gdzie spędził Sylwestra. Lider Nowoczesnej nabierający wody w usta? Tego jeszcze nie było. Zazwyczaj mówił dwa słowa za dużo, przez co stawał się bohaterem memów. Teraz został nim milcząc.
gah
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/321959-petru-kaja-sie-za-podroz-do-portugalii-przepraszam-tych-ktorzy-poczuli-sie-niekomfortowo-bylem-w-politycznym-kontakcie?strona=2