Krasnodębski przestrzegał, że opozycja chce zmęczyć społeczeństwo polskie sztucznie wywołanym konfliktem. Radził, że powinniśmy trzeźwo oceniać obecną sytuację w kraju w zderzeniu z faktami a nie propagandą opozycji.

Gdyby jakikolwiek poseł w Parlamencie Europejskim zachowywał się tak jak ci posłowie Nowoczesnej i PO, zostałby oczywiście ukarany i wyprowadzony tez z sali, bo to jest łamanie regulaminu

—powiedział europoseł.

Dodał, że władza traktuje opozycję niezmiernie łagodnie. Zbuntowani posłowie powinni być usunięci z Sali Plenarnej, a protest zakończony zaraz po jego rozpoczęciu.

Myślę, że niezwykle ważne jest dzisiaj to, aby z dystansem patrzeć na to, co w Polsce się dzieje. Oceniać to według faktów, ale też bronić tego, co jest dobrem nas wszystkich. Tzn. suwerenności naszej ojczyzny jeżeli chodzi o politykę zagraniczną, a przecież sytuacja jest coraz bardziej skomplikowana w świecie i podstawowych wartości, w tym oczywiście religii i wiary. A przecież też tak jest, że kiedy ta opozycja totalna widzi, że jakieś hasła radykalno- laicko-lewackie nie przynoszą żadnych skutków bardzo chętnie do tych wartości, które są dla Polaków święte się odwołuje. I my musimy tych wartości obronić

—skwitował prof. Krasnodębski.

pc/Radio Maryja („Aktualności dnia”)