Dla Grzegorza Schetyny szykuje się najgorętsza zima, odkąd został on szefem Platformy Obywatelskiej. W partii rośnie w siłę opozycja „młodych wilków”, która zrozumiała, że nadchodzi czas zmian w partii. To właśnie młodzi posłowie oraz parlamentarzyści, którzy tworzyli niegdyś tzw. „dwór” Ewy Kopacz chcą ustąpienia wszechwładnego szefa z szefostwa w partii.
Jeszcze późną jesienią o zmianach w partii nie mogło być mowy. Grzegorz Schetyna słusznie wyczuł nastroje społeczne i wygrał batalię z Mateuszem Kijowskim, która trwała nieprzerwanie od wiosny ubiegłego roku. Wzmocnił swoją władzę pozbywając się posłów: Niesiołowskiego, Kamińskiego i Protasiewicza, ale z tej wewnętrznej bitwy wyszedł też mocno poobijany. Media bardziej interesowała bowiem walka wewnątrz Platformy Obywatelskiej niż polityczne pomysły Schetyny.
Kryzys nastąpił niespodziewanie. Jak ujawnił portal wPolityce.pl, tuż przed świętami Grzegorz Schetyna chciał zakończyć protest i blokadę Sejmu, w która mocno zaangażowali się jego posłowie. Sprawa była już niemal „dogadana” z Prawem i Sprawiedliwością, gdy umowę storpedowała posłanka Pomaska oraz Borys Budka i Sławomir Nitras. To oni wymogli na Schetynie, by ten kontynuował protest. Mieli oni zagrozić odejściem z partii i zasileniem klubu .Nowoczesnej.
CZYTAJ TAKŻE: UJAWNIAMY. Kulisy wojny w PO! Schetyna traci kontrolę nad partią. Frakcja Budki i Pomaski toczy wojnę o władzę i wpływy
Schetyna ugiął się, ale to spowodowało lawinę spekulacji o kolejnym rozłamie w Platformie Obywatelskiej. Spekulacji, które szybko potwierdziły się po dramatycznym dla PO sondażu, z którego wynikało, że partia Schetyny traci do .Nowoczesnej niemal 10 proc. poparcia. Z informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl wynika, że ten sondaż wywołał w PO prawdziwą burzę.
Wielu wpadło w panikę i zaczęło się narzekanie, że słaby sondaż to wina właśnie Schetyny. Do tego awantura z blokadą Sejmu przed świętami. W partii zrozumiano, że Schetyna przestaje być potrzebny.
– mówi nam jeden z posłów Platformy Obywatelskiej.
Mimo, że Schetyna oficjalnie zagrzewał posłów i zwolenników do protestów w Sejmie i pod nim, to jest pewne, że większość młodych wilków partyjnych nie wierzy w jego szczerość. Zaczęło się poszukiwanie nowego lidera w gronie Platformy Obywatelskiej. Na tej wewnątrzpartyjnej giełdzie pojawiają się nazwiska takich polityków jak Sławomir Nitras, Rafał Trzaskowski, a nawet Ewa Kopacz.
Młodzi mają potencjał i świetnie orientują się w mediach społecznościowych. Na nijakości Schetyny zbudowali sobie pozycję w mediach. Oni, jako jedyni, nie mówią o końcu partii, ale o odrodzeniu lub próbie ściślejszej współpracy z Ryszardem Petru. W zarządzie krajowym są tacy, którzy z dużą przychylnością przypatrują się ich działaniom.
– zdradza inny, były już polityk Platformy Obywatelskiej.
Czytaj na kolejnej stronie…
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dla Grzegorza Schetyny szykuje się najgorętsza zima, odkąd został on szefem Platformy Obywatelskiej. W partii rośnie w siłę opozycja „młodych wilków”, która zrozumiała, że nadchodzi czas zmian w partii. To właśnie młodzi posłowie oraz parlamentarzyści, którzy tworzyli niegdyś tzw. „dwór” Ewy Kopacz chcą ustąpienia wszechwładnego szefa z szefostwa w partii.
Jeszcze późną jesienią o zmianach w partii nie mogło być mowy. Grzegorz Schetyna słusznie wyczuł nastroje społeczne i wygrał batalię z Mateuszem Kijowskim, która trwała nieprzerwanie od wiosny ubiegłego roku. Wzmocnił swoją władzę pozbywając się posłów: Niesiołowskiego, Kamińskiego i Protasiewicza, ale z tej wewnętrznej bitwy wyszedł też mocno poobijany. Media bardziej interesowała bowiem walka wewnątrz Platformy Obywatelskiej niż polityczne pomysły Schetyny.
Kryzys nastąpił niespodziewanie. Jak ujawnił portal wPolityce.pl, tuż przed świętami Grzegorz Schetyna chciał zakończyć protest i blokadę Sejmu, w która mocno zaangażowali się jego posłowie. Sprawa była już niemal „dogadana” z Prawem i Sprawiedliwością, gdy umowę storpedowała posłanka Pomaska oraz Borys Budka i Sławomir Nitras. To oni wymogli na Schetynie, by ten kontynuował protest. Mieli oni zagrozić odejściem z partii i zasileniem klubu .Nowoczesnej.
CZYTAJ TAKŻE: UJAWNIAMY. Kulisy wojny w PO! Schetyna traci kontrolę nad partią. Frakcja Budki i Pomaski toczy wojnę o władzę i wpływy
Schetyna ugiął się, ale to spowodowało lawinę spekulacji o kolejnym rozłamie w Platformie Obywatelskiej. Spekulacji, które szybko potwierdziły się po dramatycznym dla PO sondażu, z którego wynikało, że partia Schetyny traci do .Nowoczesnej niemal 10 proc. poparcia. Z informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl wynika, że ten sondaż wywołał w PO prawdziwą burzę.
Wielu wpadło w panikę i zaczęło się narzekanie, że słaby sondaż to wina właśnie Schetyny. Do tego awantura z blokadą Sejmu przed świętami. W partii zrozumiano, że Schetyna przestaje być potrzebny.
– mówi nam jeden z posłów Platformy Obywatelskiej.
Mimo, że Schetyna oficjalnie zagrzewał posłów i zwolenników do protestów w Sejmie i pod nim, to jest pewne, że większość młodych wilków partyjnych nie wierzy w jego szczerość. Zaczęło się poszukiwanie nowego lidera w gronie Platformy Obywatelskiej. Na tej wewnątrzpartyjnej giełdzie pojawiają się nazwiska takich polityków jak Sławomir Nitras, Rafał Trzaskowski, a nawet Ewa Kopacz.
Młodzi mają potencjał i świetnie orientują się w mediach społecznościowych. Na nijakości Schetyny zbudowali sobie pozycję w mediach. Oni, jako jedyni, nie mówią o końcu partii, ale o odrodzeniu lub próbie ściślejszej współpracy z Ryszardem Petru. W zarządzie krajowym są tacy, którzy z dużą przychylnością przypatrują się ich działaniom.
– zdradza inny, były już polityk Platformy Obywatelskiej.
Czytaj na kolejnej stronie…
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/321745-ujawniamy-kulisy-wewnetrznej-wojny-o-przywodztwo-w-po-czy-mlode-wilki-i-ludzie-ewy-kopacz-usuna-schetyne-z-fotela-szefa-partii?strona=1