Jarosław Kaczyński powinien pomodlić się by 1 stycznia 2017 roku naznaczył cały rok jego rządów. Ma jak w banku (nawet w tym, gdzie doradzał Petru) wzrastające poparcie.
Ma jak w banku spokojną głowę do realizowania swojej wizji Polski, którą perwersyjnie buduje rękoma opozycji. Wystarczy, że gwiazdy opozycji zrobią przez cały rok to, co robią dziś w Sejmie. Nie potrzeba niczego innego, by Jarosław Kaczyński ostatecznie zdeptał wizję Polski Adama Michnika. Z taką opozycją ostatni akt spektaklu rozpoczętego poniższą debatą nadchodzi z prędkością Strusia Pędziwiatra.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jarosław Kaczyński powinien pomodlić się by 1 stycznia 2017 roku naznaczył cały rok jego rządów. Ma jak w banku (nawet w tym, gdzie doradzał Petru) wzrastające poparcie.
Ma jak w banku spokojną głowę do realizowania swojej wizji Polski, którą perwersyjnie buduje rękoma opozycji. Wystarczy, że gwiazdy opozycji zrobią przez cały rok to, co robią dziś w Sejmie. Nie potrzeba niczego innego, by Jarosław Kaczyński ostatecznie zdeptał wizję Polski Adama Michnika. Z taką opozycją ostatni akt spektaklu rozpoczętego poniższą debatą nadchodzi z prędkością Strusia Pędziwiatra.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/321633-jaki-1-stycznia-taki-caly-rok-jaroslaw-kaczynski-powinien-pomodlic-sie-wlasnie-o-to?strona=2