Lubnauer przyznała jednak, że do samorozwiązania Sejmu potrzeba 307 głosów, a tylu opozycja nie ma.
Czasami warto przygotować uchwałę, która stanie się gestem politycznym
—oznajmiła.
Wezwania biskupów do protestujących posłanka skomentowała w stylu Janusza Palikota:
Jestem za rozdziałem Kościoła i państwa i uważam, że Kościół powinien w mniejszym stopniu uczestniczyć w polityce. Natomiast mamy też głosy pana biskupa Pieronka, który dość jednoznacznie wskazał…
Księdza biskupa…
– poprawił Piasecki.
Księdza biskupa Pieronka, tak
– zreflektowała się posłanka.
Tak, księdza biskupa Pieronka, który dość jednoznacznie jednak powiedział, że to, co robią w tej chwili rządzący to jest jakieś łamanie zasad demokracji, tak samo, jak to, że państwo, że władza wymaga kontroli i tą kontrolą są zarówno wolne media, jak i tą kontrolą jest dobrze funkcjonujący Trybunał Konstytucyjny. Kościół myślę, że też jest podzielony i też szuka swojego miejsca, którego powinien szukać poza polityką
– plątała się.
Ale niektórzy, natomiast myślę, że w przypadku kardynała Nycza tu jeszcze jest pewne nieporozumienie, to znaczy, on nie rozumie, że to nie jest tak, że możemy zawiesić ten protest na święta i wrócić po świętach, ponieważ po pierwsze nikt nam już nie otworzy sali, po drugie naprawdę to była bardzo dla wielu osób tradycyjna wigilia, którą tam obchodzili z dzieleniem się z opłatkiem, tylko niestety nie w gronie rodzinnym. pouczyła biskupa Katarzyna Lubnauer.
Ansa/ Radio Zet
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Lubnauer przyznała jednak, że do samorozwiązania Sejmu potrzeba 307 głosów, a tylu opozycja nie ma.
Czasami warto przygotować uchwałę, która stanie się gestem politycznym
—oznajmiła.
Wezwania biskupów do protestujących posłanka skomentowała w stylu Janusza Palikota:
Jestem za rozdziałem Kościoła i państwa i uważam, że Kościół powinien w mniejszym stopniu uczestniczyć w polityce. Natomiast mamy też głosy pana biskupa Pieronka, który dość jednoznacznie wskazał…
Księdza biskupa…
– poprawił Piasecki.
Księdza biskupa Pieronka, tak
– zreflektowała się posłanka.
Tak, księdza biskupa Pieronka, który dość jednoznacznie jednak powiedział, że to, co robią w tej chwili rządzący to jest jakieś łamanie zasad demokracji, tak samo, jak to, że państwo, że władza wymaga kontroli i tą kontrolą są zarówno wolne media, jak i tą kontrolą jest dobrze funkcjonujący Trybunał Konstytucyjny. Kościół myślę, że też jest podzielony i też szuka swojego miejsca, którego powinien szukać poza polityką
– plątała się.
Ale niektórzy, natomiast myślę, że w przypadku kardynała Nycza tu jeszcze jest pewne nieporozumienie, to znaczy, on nie rozumie, że to nie jest tak, że możemy zawiesić ten protest na święta i wrócić po świętach, ponieważ po pierwsze nikt nam już nie otworzy sali, po drugie naprawdę to była bardzo dla wielu osób tradycyjna wigilia, którą tam obchodzili z dzieleniem się z opłatkiem, tylko niestety nie w gronie rodzinnym. pouczyła biskupa Katarzyna Lubnauer.
Ansa/ Radio Zet
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/321022-katarzyna-lubnauer-wije-sie-jak-piekarski-na-mekach-ale-zdradza-bedzie-wniosek-o-samorozwiazanie-sejmu?strona=2