Z kolei wiceminister Jarosław Sellin zwrócił uwagę, że opozycja była przygotowana na zewnętrzną i wewnętrzną okupację Sejmu.
Posłowie nie mają prawa przesiadywać w Sali Plenarnej, kiedy posiedzenie zostało zamknięte. Nie mieliśmy wyjścia. Mieliśmy m.in. uniemożliwienie prowadzenia obrad przez marszałka Sejmu. Mieliśmy do czynienia z akcją przygotowaną. Spór o pracę dziennikarzy w Sejmie czy spór o posła Szczerbę był tylko pretekstem. Opozycja była przygotowana do zewnętrznej i wewnętrznej okupacji Sejmu. Uruchomiono przemoc, która była wychwalana przez polityków opozycji. Zniecierpliwienie PO przeradza się w agresję. Jej działania są tolerowane i pochwalane. To bardzo niebezpieczna droga. Deeskalacja jest konieczna
— odkreślił Sellin
Posłanka Nowoczesnej kolejny raz broniła się twierdząc, że opozycja niczego nie zaplanowała, a uchwalony przez PiS budżet jest nielegalny.
To była manifestacja dziennikarzy. Mieliśmy kartki z napisem „wolne media”, bo robiliśmy sobie z nimi zdjęcia. To była nasza akcja, która nie miała mieć kontynuacji. To insynuacje. Robicie takie rzeczy i dziwicie się, że jest konflikt
— powiedziała Hennig-Kloska.
Poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski zauważył, że ten konflikt pokazuje słabość klasy politycznej.
Z tej rozmowy wynika, że my jako politycy nie do końca szanujemy i doceniamy spokój społeczny, że nie staramy się po obu stronach okopów działać. Nie ma woli, żeby rozwiązywać konflikty. Jest dążenie do totalnego zwycięstwa nad totalnym wrogiem. Tu pokazuje się słabość klasy politycznej, gdzie mamy skrajnie do siebie uprzedzone i wrogo nastawione ugrupowania polityczne
— dodał Rzymkowski.
wkt
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Z kolei wiceminister Jarosław Sellin zwrócił uwagę, że opozycja była przygotowana na zewnętrzną i wewnętrzną okupację Sejmu.
Posłowie nie mają prawa przesiadywać w Sali Plenarnej, kiedy posiedzenie zostało zamknięte. Nie mieliśmy wyjścia. Mieliśmy m.in. uniemożliwienie prowadzenia obrad przez marszałka Sejmu. Mieliśmy do czynienia z akcją przygotowaną. Spór o pracę dziennikarzy w Sejmie czy spór o posła Szczerbę był tylko pretekstem. Opozycja była przygotowana do zewnętrznej i wewnętrznej okupacji Sejmu. Uruchomiono przemoc, która była wychwalana przez polityków opozycji. Zniecierpliwienie PO przeradza się w agresję. Jej działania są tolerowane i pochwalane. To bardzo niebezpieczna droga. Deeskalacja jest konieczna
— odkreślił Sellin
Posłanka Nowoczesnej kolejny raz broniła się twierdząc, że opozycja niczego nie zaplanowała, a uchwalony przez PiS budżet jest nielegalny.
To była manifestacja dziennikarzy. Mieliśmy kartki z napisem „wolne media”, bo robiliśmy sobie z nimi zdjęcia. To była nasza akcja, która nie miała mieć kontynuacji. To insynuacje. Robicie takie rzeczy i dziwicie się, że jest konflikt
— powiedziała Hennig-Kloska.
Poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski zauważył, że ten konflikt pokazuje słabość klasy politycznej.
Z tej rozmowy wynika, że my jako politycy nie do końca szanujemy i doceniamy spokój społeczny, że nie staramy się po obu stronach okopów działać. Nie ma woli, żeby rozwiązywać konflikty. Jest dążenie do totalnego zwycięstwa nad totalnym wrogiem. Tu pokazuje się słabość klasy politycznej, gdzie mamy skrajnie do siebie uprzedzone i wrogo nastawione ugrupowania polityczne
— dodał Rzymkowski.
wkt
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320945-jaroslaw-sellin-uruchomiono-przemoc-ktora-byla-wychwalana-przez-politykow-opozycji-zniecierpliwienie-po-przeradza-sie-w-agresje?strona=2