A Wy, drodzy działacze Nowoczesnej, którzy mieliście przynieść odnowę polskiej scenie politycznej? Czy naprawdę tą nową jakością ma być okupacja sali plenarnej? Czy nie macie nic do powiedzenia - na przykład wobec planu Morawieckiego? Tyle ponoć wśród Was ekonomistów i znawców gospodarki. Gdzie Wasze plany i strategie? Gdzie krytyka konkretnych postulatów i ustaw przygotowanych przez rząd? Gdzie wypunktowanie chaosu wokół przygotowania jednolitego podatku?
Nie ma Was. Poszliście drogą na skróty: lansiarstwa, ekscytacji, wybierając politykę robienia selfie na Wiejskiej. Jesteście partią kanapową, wyłącznie medialną, co boleśnie zweryfikują wybory samorządowe. Nie macie struktur, nie macie przekazu dla Polski powiatowej, nie wiecie niczego, czym żyją i o czym mówią ludzie.
PiS nie rządzi w sposób idealny - daleko mu do tego. Zdarzają się pomysły nietrafione, ustawy zbyt często pisane są na kolanie, a rządzący politycy poruszają się w tym wszystkim jak słoń w porcelanie. Po sensownej krytyce PiS potrafi się cofnąć; przykładów w ostatnich dniach było sporo. I to tutaj jest zadanie i miejsca dla opozycji. Ale Wy - z Waszą okupacją w Sejmie, krzykiem o końcu demokracji, blokowaniem wyjazdów posłów z Wiejskiej i bagatelizowaniem najważniejszych tematów - jesteście kompletnie nieprzydatni. Takiej opozycji mogłoby nie być. Gdyby nie drobne kluby Kukiz‘15 i czasem PSL, rolę opozycji wyłącznie spełniałyby media.
Jarosław Kaczyński powinien dać na mszę, że przy swoim drugim podejściu do rządów i zmiany Polski trafił na tak głupią opozycję. Szef PiS może się cieszyć, ale w gruncie rzeczy to przykry fakt. Polska potrzebuje poważnej, merytorycznej i celnie punktującej opozycji, a nie oszołomskiej palikociarni, którą się stajecie. Kiedyś przed podobną pokusą stało PiS - by zająć siedzibę PKW, tworzyć czarne miasteczka przed KPRM i działać tak, jak dziś Schetyna i Petru. Wtedy wybrano inne scenariusze - na szczęście.
Dziś, droga opozycji, działacie nie tylko antypaństwowo, ale szkodzicie i samym sobie. Duże ambicje i frustracja po odsunięciu od władzy nie tłumaczą wszystkiego. Przemyślcie to, gdy będziecie wrzucać na Facebooka i Twittera filmiki z Sylwestra w Sejmie. Albo zmienicie sposób działania, albo po prostu zabrniecie w ślepy zaułek. O ile już tam nie jesteście.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
A Wy, drodzy działacze Nowoczesnej, którzy mieliście przynieść odnowę polskiej scenie politycznej? Czy naprawdę tą nową jakością ma być okupacja sali plenarnej? Czy nie macie nic do powiedzenia - na przykład wobec planu Morawieckiego? Tyle ponoć wśród Was ekonomistów i znawców gospodarki. Gdzie Wasze plany i strategie? Gdzie krytyka konkretnych postulatów i ustaw przygotowanych przez rząd? Gdzie wypunktowanie chaosu wokół przygotowania jednolitego podatku?
Nie ma Was. Poszliście drogą na skróty: lansiarstwa, ekscytacji, wybierając politykę robienia selfie na Wiejskiej. Jesteście partią kanapową, wyłącznie medialną, co boleśnie zweryfikują wybory samorządowe. Nie macie struktur, nie macie przekazu dla Polski powiatowej, nie wiecie niczego, czym żyją i o czym mówią ludzie.
PiS nie rządzi w sposób idealny - daleko mu do tego. Zdarzają się pomysły nietrafione, ustawy zbyt często pisane są na kolanie, a rządzący politycy poruszają się w tym wszystkim jak słoń w porcelanie. Po sensownej krytyce PiS potrafi się cofnąć; przykładów w ostatnich dniach było sporo. I to tutaj jest zadanie i miejsca dla opozycji. Ale Wy - z Waszą okupacją w Sejmie, krzykiem o końcu demokracji, blokowaniem wyjazdów posłów z Wiejskiej i bagatelizowaniem najważniejszych tematów - jesteście kompletnie nieprzydatni. Takiej opozycji mogłoby nie być. Gdyby nie drobne kluby Kukiz‘15 i czasem PSL, rolę opozycji wyłącznie spełniałyby media.
Jarosław Kaczyński powinien dać na mszę, że przy swoim drugim podejściu do rządów i zmiany Polski trafił na tak głupią opozycję. Szef PiS może się cieszyć, ale w gruncie rzeczy to przykry fakt. Polska potrzebuje poważnej, merytorycznej i celnie punktującej opozycji, a nie oszołomskiej palikociarni, którą się stajecie. Kiedyś przed podobną pokusą stało PiS - by zająć siedzibę PKW, tworzyć czarne miasteczka przed KPRM i działać tak, jak dziś Schetyna i Petru. Wtedy wybrano inne scenariusze - na szczęście.
Dziś, droga opozycji, działacie nie tylko antypaństwowo, ale szkodzicie i samym sobie. Duże ambicje i frustracja po odsunięciu od władzy nie tłumaczą wszystkiego. Przemyślcie to, gdy będziecie wrzucać na Facebooka i Twittera filmiki z Sylwestra w Sejmie. Albo zmienicie sposób działania, albo po prostu zabrniecie w ślepy zaułek. O ile już tam nie jesteście.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320937-krotki-list-do-okupujacych-sejm-polska-potrzebuje-sensownej-opozycji-a-nie-oszolomskiej-palikociarni-ktora-sie-stajecie?strona=2