W Berlinie ludzie opłakują śmierć 12 osób zabitych przez terrorystę Państwa Islamskiego, który wjechał polską ciężarówką na tradycyjny jarmark bożonarodzeniowy. Jedną z ofiar jest polski kierowca tej ciężarówki, Łukasz Urban.
Jest ofiarą i prawdziwym bohaterem, na co zwracają uwagę zagraniczne media, w tym niemieckie, które ośmieliły się tuż po wydarzeniu oskarżyć Polaka o ten zamach, tak na wszelki wypadek, bo wiadomo, Polacy już tacy są. Okazało się jednak, że polski kierowca usiłował zapobiec tragedii, odebrać islamskiemu terroryście kierownicę i gdyby nie ta determinacja i odwaga, rozmiar tragedii byłby znacznie większy.
Łukasz Urban walczył z napastnikiem, został przez niego poraniony, a następnie zastrzelony. Wiadomość ta obiegła cały świat i przykryła „bohaterską” akcję totalnej opozycji, która skazała się na śmierć medialną siedząc jak kupa głupich dzień i noc na sali sejmowej, w nadziei, że jej determinacja w obronie demokracji i wolności mediów skruszy opór partii rządzącej, zmusi rząd PiS do ustąpienia i oddania władzy.
Tylko komu? Grzegorzowi Schetynie, Ewie Kopacz, Ryszardowi Petru, a może Michałowi Szczerbie, politykowi, który zachwycił ogół obywateli swoją głupotą połączoną z brakiem kultury. Jest jeszcze Agnieszka Pomaska, znany ze swego intelektu damski wykształciuch z większego miasta. Oni wszyscy kreują się na bohaterów walczących ze złą władzą w ciemnościach i gdyby nie ratunek pizzerii Da Grasso, która wspiera KOD, poumieraliby z głodu.
Lecz coraz mniej ludzi chce marznąć pod Sejmem w imię walki o powrót do władzy elity, powszechnie pogardzanej przez naród, za korupcję, hipokryzję i lekceważenie obywateli. Radzę „protestantom” sejmowym zaglądać do internetu, choćby z nudów, bo tam dowiedzą się, co nich myślą Polacy, a myślą tylko jedno, że już nigdy nie zagłosują na PO, PSL i na Nowoczesną, bo ta ostatnio choć nowa, siedzi po uszy w poprzednim systemie, w gronie byłych esbeków, ubeków i wszelkiej maści moralnych luzaków paradujących z tęczowymi flagami.
Ten numer „kochana opozycjo” w Polsce nie przejdzie, ale jak chcecie spędzić święta Bożego Narodzenia w odosobnieniu, proszę bardzo. Traktując tę desperację złośliwie - samiście się tym odosobnieniem ukarali, widocznie na nie zasłużyliście.
Wasi zwolennicy ze skrajnie lewackiego Stowarzyszenia Libertariańskiego naprzeciwko Sejmu urządzili cmentarz z nagrobkami, na których widnieją napisy: demokracja, wolność, wolne media. Brakuje jeszcze nagrobka z napisem: totalna opozycja.
Owi lewacy mażą też kolorową kredą na asfalcie jakieś wzniosłe myśli, a w ogrodzenie wtykają kwiatki. Bo są tacy europejscy i podobnie jak obywatele Francji i Niemiec po zamachach w Nicei i w Berlinie, wystają pod Sejmem okryci żałobą, jak na jakimś pogrzebie.
Ich, tak jak tych sejmowych okupantów nie obchodzi los polskiego bohatera ani pozostałych ofiar zamachu berlińskiego, oni troszczą się o własne cztery litery i o cztery litery pokrzywdzonych obniżeniem emerytury esbeków i innych towarzyszy.
Namawiają do masowych protestów, a mogą liczyć tylko na jakieś 5 tysięcy ludzi - w skali kraju. Było się nie wygłupiać. Wystarczy, że wygłupia się Komisja Europejska zajmując się „niepraworządnością” polskich władz zamiast zamachem w Berlinie, a więc kryzysem migracyjnym i narastającą falą terroru islamskiego. Za to chciałaby obłożyć nas sankcjami, lecz musiałyby zgodzić się na to wszystkie kraje członkowskie. A się nie zgodzą. To wiadomo z góry.
Jak widać, uprawianie polityki w naszej wspólnocie polega na wygłupianiu się, na pustych deklaracjach i czczych pogróżkach. Proponuję brukselskim komisarzom malowanie zarzutów pod adresem Polski na ścianach nowej siedziby, a jest ich pod dostatkiem, toalet również. Zaś bohaterowie, ludzie odważni, gotowi poświęcić życie dla innych są daleko od siedziby UE, przypominającej olbrzymie jajo wydmuszkę, w której urzędują tchórze i kłamcy, wzór do naśladowania dla zdemoralizowanej „warszawki” i jej mediów.
-
Szukasz pomysłu na oryginalny prezent? Polecamy prenumeratę „wSieci”!
Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320395-bylo-sie-nie-wyglupiac-coraz-mniej-ludzi-chce-marznac-pod-sejmem-w-imie-walki-o-powrot-do-wladzy-elity-powszechnie-pogardzanej-przez-narod