Jaki mówił, że „Polska przez wiele lat jest słabsza niż mogłaby być (…) właśnie dlatego, że zawsze mieliśmy jakąś silną targowicę”.
Polska nie może oddychać, tak jakby mogła
— dodał.
Kiedyś to się nazywało inaczej, a dzisiaj to są KOD-owcy, którzy idą w pochodzie z byłymi UB-ekami, broniąc swoich przywilejów
— powiedział wiceminister.
Przekonywał, że „to jest walka o kwestie absolutnie fundamentalne”, czyli - jak tłumaczył - czy „w Polsce dalej będzie grupa ludzi uprzywilejowanych i dalej będzie grupa ludzi wykluczonych, czy będzie tak, że Polska będzie jednym państwem i już nie będzie tak, że z owoców rozwoju tego państwa będzie mogła korzystać tylko jedna grupa”.
Od piątku w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Wcześniej w tej samej sali odbyło się posiedzenie klubu PiS. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne.
(PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jaki mówił, że „Polska przez wiele lat jest słabsza niż mogłaby być (…) właśnie dlatego, że zawsze mieliśmy jakąś silną targowicę”.
Polska nie może oddychać, tak jakby mogła
— dodał.
Kiedyś to się nazywało inaczej, a dzisiaj to są KOD-owcy, którzy idą w pochodzie z byłymi UB-ekami, broniąc swoich przywilejów
— powiedział wiceminister.
Przekonywał, że „to jest walka o kwestie absolutnie fundamentalne”, czyli - jak tłumaczył - czy „w Polsce dalej będzie grupa ludzi uprzywilejowanych i dalej będzie grupa ludzi wykluczonych, czy będzie tak, że Polska będzie jednym państwem i już nie będzie tak, że z owoców rozwoju tego państwa będzie mogła korzystać tylko jedna grupa”.
Od piątku w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Wcześniej w tej samej sali odbyło się posiedzenie klubu PiS. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne.
(PAP)/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320341-jaki-grupa-ludzi-stworzyla-sobie-prywatne-panstwo-ktorego-do-dzisiaj-rekami-i-nogami-broni?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.