Były senator stwierdził, że rząd i większość parlamentarna mają pełną legitymację demokratyczną czego opozycja nie może znieść. Dlatego próbuje się „odwołać do kryterium ulicznego i doprowadzić do rozlania krwi, aby oskarżyć Polskę na zewnątrz o to, że rodzi się w niej jakiś system totalitarny”.
Układ okrągłostołowy i jego beneficjenci nie pogodzą się z utratą władzy i przywilejów. To przyjmuje formę znaną z PRL, z systemu komunistycznego, czyli tworzenie pozorów słusznych działań dla czynów wprost kryminalnych
—powiedział mecenas.
Jego zdaniem plan ten ostatecznie się nie powiedzie, ale „spowoduje jeszcze wiele kłopotów”. I radzi parlamentarnej większości, aby działała jak dotąd spokojnie, ale jednocześnie „szybko, bezwzględnie i jednoznacznie”.
Trzeba dokonać zmiany ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora i jednocześnie regulaminu Sejmu, tak aby istniała odpowiedzialność materialna za blokowanie działań izby i agresję. Regulowałaby to decyzja marszałka, od której można by się było odwołać do całego Sejmu
—podniósł Piotr Andrzejewski.
Dodał, że na chaosie w Polsce zależy i Rosji, i państwom zachodnim, w tym na pewno siłom dominującym w Unii Europejskiej, którym na rękę jest by Polska była słaba i zwasalizowana.
Dzisiaj widać, że właśnie państwa Europy Środkowej wzięły na siebie reformowanie UE zgodnie z założeniami jej ojców założycieli, a Polska odgrywa w tym procesie kluczową rolę i tego się nie podoba
—skwitował mecenas Andrzejewski.
pc/”ND”
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Były senator stwierdził, że rząd i większość parlamentarna mają pełną legitymację demokratyczną czego opozycja nie może znieść. Dlatego próbuje się „odwołać do kryterium ulicznego i doprowadzić do rozlania krwi, aby oskarżyć Polskę na zewnątrz o to, że rodzi się w niej jakiś system totalitarny”.
Układ okrągłostołowy i jego beneficjenci nie pogodzą się z utratą władzy i przywilejów. To przyjmuje formę znaną z PRL, z systemu komunistycznego, czyli tworzenie pozorów słusznych działań dla czynów wprost kryminalnych
—powiedział mecenas.
Jego zdaniem plan ten ostatecznie się nie powiedzie, ale „spowoduje jeszcze wiele kłopotów”. I radzi parlamentarnej większości, aby działała jak dotąd spokojnie, ale jednocześnie „szybko, bezwzględnie i jednoznacznie”.
Trzeba dokonać zmiany ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora i jednocześnie regulaminu Sejmu, tak aby istniała odpowiedzialność materialna za blokowanie działań izby i agresję. Regulowałaby to decyzja marszałka, od której można by się było odwołać do całego Sejmu
—podniósł Piotr Andrzejewski.
Dodał, że na chaosie w Polsce zależy i Rosji, i państwom zachodnim, w tym na pewno siłom dominującym w Unii Europejskiej, którym na rękę jest by Polska była słaba i zwasalizowana.
Dzisiaj widać, że właśnie państwa Europy Środkowej wzięły na siebie reformowanie UE zgodnie z założeniami jej ojców założycieli, a Polska odgrywa w tym procesie kluczową rolę i tego się nie podoba
—skwitował mecenas Andrzejewski.
pc/”ND”
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320205-mec-andrzejewski-o-dzialaniach-opozycji-chca-doprowadzic-do-rozlewu-krwi-aby-oskarzyc-polske-na-zewnatrz?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.