Prezydent odniósł się też do swojego spotkania z liderami partii opozycyjnych.
Osobiście uważam, że to bardzo ważny gest, bo to pokazuje wolę porozumienia w tej sprawie, a także odpowiedzialność. Mam nadzieję, że reakcja będzie pozytywna. Gdyby druga strona chciała okazać dobra wolę, to posłowie PO opuściliby Sejm. (…) Proszę o refleksję, to ważna sprawa państwowa, a zbliża się okres bożonarodzeniowy. (…) Gest marszałka Senatu pokazuje, że sprawy zaczynają podążać w nową stroną. Moje zaproszenie zostało przyjęte przez ugrupowania sejmowe, to pokazuje wolę rozmowy – to warunek brzegowy wskazujący na to, że sprawę uda się załatwić
— zauważył Andrzej Duda.
Rozmówca TVP Info przypomniał Grzegorzowi Schetynie, że PO może złożyć wniosek o dowołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
Nie da się odwołać marszałka bez stosownego wniosku. Wniosek rozpatrzony normalnie przez Sejm jest rzeczą podstawową. Jeśli PO chce odwołać Kuchcińskiego, to niech złoży wniosek. To normalna sytuacja parlamentarna
— powiedział.
Apeluję o to, aby tego sporu nie eloksalować, bo jego eskalowanie jest z całą pewnością i nie mam tu żadnych wątpliwość, że to jest szkodliwe, zwłaszcza w tej chwili jest to wręcz rażące, gdy ludzie wychodzą na ulice, gdy są do tego wzywani, zamiast usiąść i próbować rozmawiać. Po drugie, widzimy, że eskalacja następuje
— dodał.
Prezydent odniósł się również do incydentów, jakie miały miejsce w drodze na Wawel.
Zaatakowano prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który jechał na grób swojego brata. To coś, co nie mieści się w naszej tradycji i kulturze. Kto z nas wyobraża sobie taką sytuację, że zostałby zaatakowany w drodze na grób bliskiej osoby. Jarosław Kaczyński powinien zostać przeproszony. To pokazuje zły kierunek, słowa polityków wyzwalają bardzo złe emocje
— podkreślił Andrzej Duda.
Emocje są bardzo rozpalone, tu jest wielkie zadanie polityków. Dla dobra Polski! Politycy są odpowiedzialni za Polskę – i rządzący, i ci, którzy są w opozycji. Opozycja też musi być odpowiedzialna. Nie może blokować takiego organu, jakim jest Sejm
— mówiła głowa państwa.
Prezydent zwrócił szczególną uwagę na rolę kompromisu w tej sprawie.
Staram się w tej sprawie być bezstronny. Mam nadzieję, że nie sprawiałem wrażenia, że jestem po którejś ze stron. (…) Jednak nastąpiła gruba kreska ws. mediów, to powinno zostać uszanowane przez opozycję. To jedna rzecz, a druga – kwestia głosowania budżetowego. Tu stanowiska są rozbieżne Prezes PiS i marszałek Kuchciński powiedzieli mi, że w ich przekonaniu głosowanie odbyło się w sposób absolutnie legalny
— zaznaczył.
Andrzej Duda powiedział, że o to samo pytał opozycję, której przedstawiciele przyznali, że zostali poinformowani o głosowaniu
Jeden z posłów nie został wpuszczony, ale ta informacja okazała się nieprawdziwy. Okazało się, że był wpuszczony na salę, ale odmawiano mu udzielenia głosu, a to dwie różne kwestie
— wyjaśnił.
Zbliżają się święta i te niepotrzebne są niepokoje. To rozbijanie nastrojów jest bardzo gorszące i bardzo niebezpieczne
— dodał.
Prezydent podkreślił, że w tej sprawie ścierają się dwa stanowiska.
Przecież tam każdy ma swoje stanowisko i każdy czuje się w tym sporze pokrzywdzony. Pan marszałek Schetyna twierdzi, że PiS chce wypędzić media z Sejmu, ale PiS nie chciał ich wypędzić, ale wprowadzić pewne regulacje. To eskalacja pewnego konfliktu, która - jak wiemy - w Polsce istnieje. Druga strona twierdzi z kolei, że była znieważana - są wzajemne pretensje. Pan Schetyna twierdzi, że poseł został niesłusznie potraktowany, a marszałek mówi m: „Jak mam się czuć, jak nie reaguje i mówi: ‘kochany panie marszałku’”. Są pewne sytuacje, w których powinien być zachowany szacunek do Sejm. (…) Przede wszystkim apeluję o kulturę i o to, by rozmawiać
— mówił Andrzej Duda.
Apeluję o refleksję do wszystkich stron sceny politycznej, aby wygasić ten konflikt, wygasić te mocje. (…) Polacy potrzebują uspokojenia sytuacji
— zaznaczył.
gah
Książka, którą trzeba przeczytać! „Cel Andrzej Duda. Przemysł pogardy kontra prezydent zmiany” - Sławomir Kmiecik. Do nabycia TUTAJ!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prezydent odniósł się też do swojego spotkania z liderami partii opozycyjnych.
Osobiście uważam, że to bardzo ważny gest, bo to pokazuje wolę porozumienia w tej sprawie, a także odpowiedzialność. Mam nadzieję, że reakcja będzie pozytywna. Gdyby druga strona chciała okazać dobra wolę, to posłowie PO opuściliby Sejm. (…) Proszę o refleksję, to ważna sprawa państwowa, a zbliża się okres bożonarodzeniowy. (…) Gest marszałka Senatu pokazuje, że sprawy zaczynają podążać w nową stroną. Moje zaproszenie zostało przyjęte przez ugrupowania sejmowe, to pokazuje wolę rozmowy – to warunek brzegowy wskazujący na to, że sprawę uda się załatwić
— zauważył Andrzej Duda.
Rozmówca TVP Info przypomniał Grzegorzowi Schetynie, że PO może złożyć wniosek o dowołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
Nie da się odwołać marszałka bez stosownego wniosku. Wniosek rozpatrzony normalnie przez Sejm jest rzeczą podstawową. Jeśli PO chce odwołać Kuchcińskiego, to niech złoży wniosek. To normalna sytuacja parlamentarna
— powiedział.
Apeluję o to, aby tego sporu nie eloksalować, bo jego eskalowanie jest z całą pewnością i nie mam tu żadnych wątpliwość, że to jest szkodliwe, zwłaszcza w tej chwili jest to wręcz rażące, gdy ludzie wychodzą na ulice, gdy są do tego wzywani, zamiast usiąść i próbować rozmawiać. Po drugie, widzimy, że eskalacja następuje
— dodał.
Prezydent odniósł się również do incydentów, jakie miały miejsce w drodze na Wawel.
Zaatakowano prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który jechał na grób swojego brata. To coś, co nie mieści się w naszej tradycji i kulturze. Kto z nas wyobraża sobie taką sytuację, że zostałby zaatakowany w drodze na grób bliskiej osoby. Jarosław Kaczyński powinien zostać przeproszony. To pokazuje zły kierunek, słowa polityków wyzwalają bardzo złe emocje
— podkreślił Andrzej Duda.
Emocje są bardzo rozpalone, tu jest wielkie zadanie polityków. Dla dobra Polski! Politycy są odpowiedzialni za Polskę – i rządzący, i ci, którzy są w opozycji. Opozycja też musi być odpowiedzialna. Nie może blokować takiego organu, jakim jest Sejm
— mówiła głowa państwa.
Prezydent zwrócił szczególną uwagę na rolę kompromisu w tej sprawie.
Staram się w tej sprawie być bezstronny. Mam nadzieję, że nie sprawiałem wrażenia, że jestem po którejś ze stron. (…) Jednak nastąpiła gruba kreska ws. mediów, to powinno zostać uszanowane przez opozycję. To jedna rzecz, a druga – kwestia głosowania budżetowego. Tu stanowiska są rozbieżne Prezes PiS i marszałek Kuchciński powiedzieli mi, że w ich przekonaniu głosowanie odbyło się w sposób absolutnie legalny
— zaznaczył.
Andrzej Duda powiedział, że o to samo pytał opozycję, której przedstawiciele przyznali, że zostali poinformowani o głosowaniu
Jeden z posłów nie został wpuszczony, ale ta informacja okazała się nieprawdziwy. Okazało się, że był wpuszczony na salę, ale odmawiano mu udzielenia głosu, a to dwie różne kwestie
— wyjaśnił.
Zbliżają się święta i te niepotrzebne są niepokoje. To rozbijanie nastrojów jest bardzo gorszące i bardzo niebezpieczne
— dodał.
Prezydent podkreślił, że w tej sprawie ścierają się dwa stanowiska.
Przecież tam każdy ma swoje stanowisko i każdy czuje się w tym sporze pokrzywdzony. Pan marszałek Schetyna twierdzi, że PiS chce wypędzić media z Sejmu, ale PiS nie chciał ich wypędzić, ale wprowadzić pewne regulacje. To eskalacja pewnego konfliktu, która - jak wiemy - w Polsce istnieje. Druga strona twierdzi z kolei, że była znieważana - są wzajemne pretensje. Pan Schetyna twierdzi, że poseł został niesłusznie potraktowany, a marszałek mówi m: „Jak mam się czuć, jak nie reaguje i mówi: ‘kochany panie marszałku’”. Są pewne sytuacje, w których powinien być zachowany szacunek do Sejm. (…) Przede wszystkim apeluję o kulturę i o to, by rozmawiać
— mówił Andrzej Duda.
Apeluję o refleksję do wszystkich stron sceny politycznej, aby wygasić ten konflikt, wygasić te mocje. (…) Polacy potrzebują uspokojenia sytuacji
— zaznaczył.
gah
Książka, którą trzeba przeczytać! „Cel Andrzej Duda. Przemysł pogardy kontra prezydent zmiany” - Sławomir Kmiecik. Do nabycia TUTAJ!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/320157-prezydent-duda-pis-zrezygnowalo-juz-ze-swojej-propozycji-ktora-byla-zarzewiem-tego-sporu-ktory-widzielismy-w-sejmie?strona=2