To były materiały mało profesjonalne, nie oddające dobrze rzeczywistości, powielały negatywny stereotypy o funkcjonowaniu organizacji pozarządowych. W przestrzeni publicznej zaczęły funkcjonować uproszczone opinie o organizacjach pozarządowych
—mówił w TVP2 prof. Piotr Gliński.
Szef resortu kultury był gościem w programie „Południk Wildsteina”, którego tematem było funkcjonowanie organizacji pozarządowych. Bronisław Wildstein pytał wicepremiera o jego pamiętny wywiad w TVP, w którym Gliński po serii materiałów dot. organizacji pozarządowych nazwał Telewijzę Publiczną „domem wariatów”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mocny wywiad wicepremiera Glińskiego. „Przykro mi, że w TVP - po zmianie, na którą harowałem tyle lat - jest taki dom wariatów”
Minister podkreślił, że nie można oceniać NGO-sów przez pryzmat pokrewieństwa, czy strukutrę płac.
Nie można oceniać działalności fundacji czy stowarzyszeń poprzez strukturę płatnej organizacji, nie patrząc na to co ona robi. (…) Są pieniądze polityczne w trzecim sektorze, jednak to nie rzutuje na całość sektora, który w większości jest sektorem porządnych ludzi. Protestuję przeciwko negatywnym stereotypom
—zaznaczył.
Wildstein pytał ministra także o fundację sędziego Stępnia.
Ma ogromne zasługi w reformie tworzenia samorządów. Zjawiska patologiczne nie przesądzają o tym, że cały obszar jest negatywny
—mówił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Grube miliony dla fundacji Jerzego Stępnia! Zobacz, jak politycy PO i PSL-u przyznawali sowite dotacje
Wicepremier zauważył, że po 1989 roku elity nie tworzyły dobrych warunków do funkcjonowania organizacji pozarządowych.
W związku z odwróceniem się polskich elit od idei, które forsowały przed 1989 rokiem, w gruncie rzeczy nie tworzono dobrych warunków dla funkcjonowania sektora pozarządowego
—powiedział.
W drugiej części programu gośćmi byli Marcin Roszkowski (prezes Instytutu Jagiellońskiego) i Kuba Wygnański (socjolog).
Większość organizacji radzi sobie wbrew państwu. Niech państwo nie zastanawia się co może dla nas robić, ale czego ma nie robić. Nie potrzebuję, aby państwo mi coś dawało, potrzebuję, aby mi nie przeszkadzało, wszyscy chcemy, aby Polska była bogata
—podkreślił Roszkowski.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
To były materiały mało profesjonalne, nie oddające dobrze rzeczywistości, powielały negatywny stereotypy o funkcjonowaniu organizacji pozarządowych. W przestrzeni publicznej zaczęły funkcjonować uproszczone opinie o organizacjach pozarządowych
—mówił w TVP2 prof. Piotr Gliński.
Szef resortu kultury był gościem w programie „Południk Wildsteina”, którego tematem było funkcjonowanie organizacji pozarządowych. Bronisław Wildstein pytał wicepremiera o jego pamiętny wywiad w TVP, w którym Gliński po serii materiałów dot. organizacji pozarządowych nazwał Telewijzę Publiczną „domem wariatów”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mocny wywiad wicepremiera Glińskiego. „Przykro mi, że w TVP - po zmianie, na którą harowałem tyle lat - jest taki dom wariatów”
Minister podkreślił, że nie można oceniać NGO-sów przez pryzmat pokrewieństwa, czy strukutrę płac.
Nie można oceniać działalności fundacji czy stowarzyszeń poprzez strukturę płatnej organizacji, nie patrząc na to co ona robi. (…) Są pieniądze polityczne w trzecim sektorze, jednak to nie rzutuje na całość sektora, który w większości jest sektorem porządnych ludzi. Protestuję przeciwko negatywnym stereotypom
—zaznaczył.
Wildstein pytał ministra także o fundację sędziego Stępnia.
Ma ogromne zasługi w reformie tworzenia samorządów. Zjawiska patologiczne nie przesądzają o tym, że cały obszar jest negatywny
—mówił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Grube miliony dla fundacji Jerzego Stępnia! Zobacz, jak politycy PO i PSL-u przyznawali sowite dotacje
Wicepremier zauważył, że po 1989 roku elity nie tworzyły dobrych warunków do funkcjonowania organizacji pozarządowych.
W związku z odwróceniem się polskich elit od idei, które forsowały przed 1989 rokiem, w gruncie rzeczy nie tworzono dobrych warunków dla funkcjonowania sektora pozarządowego
—powiedział.
W drugiej części programu gośćmi byli Marcin Roszkowski (prezes Instytutu Jagiellońskiego) i Kuba Wygnański (socjolog).
Większość organizacji radzi sobie wbrew państwu. Niech państwo nie zastanawia się co może dla nas robić, ale czego ma nie robić. Nie potrzebuję, aby państwo mi coś dawało, potrzebuję, aby mi nie przeszkadzało, wszyscy chcemy, aby Polska była bogata
—podkreślił Roszkowski.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/318818-dyskusja-o-ngo-sach-w-poludniku-wildsteina-prof-glinski-elity-po-89-r-nie-tworzyly-dobrych-warunkow-dla-funkcjonowania-trzeciego-sektora
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.