W tej sprawie wielkiemu autorytetowi prawniczemu, prezesowi, profesorowi Rzeplińskiemu nie przysługiwało prawo do sądu w rozumieniu art. 45 ust. 1 art. 77 ust. 2 konstytucji.
W ocenie Sądu, sąd powszechny nie może rozstrzygać o kwestiach dotyczących zagadnień prawnoustrojowych Trybunału Konstytucyjnego, a także o uprawnieniach członków tego gremium do orzekania w charakterze Sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Wobec tego, że ani złożenie ślubowania (…), ani jego przyjęcie przez Prezydenta RP nie mają charakteru oświadczeń woli, nie znajdują do nich zastosowania przepisy kodeksu cywilnego dotyczące tego rodzaju czynności konwencjonalnych
— czytamy w uzasadnieniu.
Ponadto sąd stwierdził:
Przedmiotowa sprawa nie ma charakteru sprawy cywilnej (art. 1 pkc) w znaczeniu materialnym ani też w znaczeniu formalnym, gdyż żadna norma nie przewiduje dla jej rozpoznania drogi postępowania cywilnego. Żadna z okoliczności podniesionych w uzasadnieniu wniosku nie zasługuje na przyjęcie, że ma ona charakter sprawy cywilnej, co implikuje konieczność odrzucenia wniosku.
Skoro sędzia Eliza Kurkowska łatwo i ewidentnie wykazała elementarne braki w znajomości prawa u wielkiego autorytetu prawniczego, sędziowskiego i profesorskiego, rodzi się pytanie, ile są warte orzeczenia firmowane przez Andrzeja Rzeplińskiego jako sędziego i prezesa TK. Jeśli prezes Rzepliński myli się tak bardzo w prostej sprawie, to jaką wartość mają jego rozstrzygnięcia w kwestiach prawniczo skomplikowanych, do jakich należą te rozpatrywanie w Trybunale Konstytucyjnym?
-
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W tej sprawie wielkiemu autorytetowi prawniczemu, prezesowi, profesorowi Rzeplińskiemu nie przysługiwało prawo do sądu w rozumieniu art. 45 ust. 1 art. 77 ust. 2 konstytucji.
W ocenie Sądu, sąd powszechny nie może rozstrzygać o kwestiach dotyczących zagadnień prawnoustrojowych Trybunału Konstytucyjnego, a także o uprawnieniach członków tego gremium do orzekania w charakterze Sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Wobec tego, że ani złożenie ślubowania (…), ani jego przyjęcie przez Prezydenta RP nie mają charakteru oświadczeń woli, nie znajdują do nich zastosowania przepisy kodeksu cywilnego dotyczące tego rodzaju czynności konwencjonalnych
— czytamy w uzasadnieniu.
Ponadto sąd stwierdził:
Przedmiotowa sprawa nie ma charakteru sprawy cywilnej (art. 1 pkc) w znaczeniu materialnym ani też w znaczeniu formalnym, gdyż żadna norma nie przewiduje dla jej rozpoznania drogi postępowania cywilnego. Żadna z okoliczności podniesionych w uzasadnieniu wniosku nie zasługuje na przyjęcie, że ma ona charakter sprawy cywilnej, co implikuje konieczność odrzucenia wniosku.
Skoro sędzia Eliza Kurkowska łatwo i ewidentnie wykazała elementarne braki w znajomości prawa u wielkiego autorytetu prawniczego, sędziowskiego i profesorskiego, rodzi się pytanie, ile są warte orzeczenia firmowane przez Andrzeja Rzeplińskiego jako sędziego i prezesa TK. Jeśli prezes Rzepliński myli się tak bardzo w prostej sprawie, to jaką wartość mają jego rozstrzygnięcia w kwestiach prawniczo skomplikowanych, do jakich należą te rozpatrywanie w Trybunale Konstytucyjnym?
-
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/318421-tylko-u-nas-sedzia-sadu-okregowego-zmiazdzyla-i-osmieszyla-prawnicze-kompetencje-prezesa-tk-prof-rzeplinskiego-dokumenty?strona=2