S&P, który ostro ocenił atak PiS na praworządność, oczekiwał jeszcze gorszych konsekwencji i doszedł do wniosku, że tych ataków jeszcze nie ma. To paradoksalne, że dzieje się to w momencie, kiedy PiS przeprowadza dewastację gospodarki
— mówił w TVN 24 Jacek Rostowski, były minister finansów.
W ubiegłym tygodniu Agencja Standard & Poor’s utrzymała rating Polski na poziomie BBB plus, i podniosła perspektywę z negatywnej do stabilnej.
Zdaniem Rostowskiego paradoksem jest, że wyhamowanie złych ocen następuje w momencie, gdy polska gospodarka wyhamowała i nadchodzi 3 fala kryzysu.
Mamy do czynienia z olbrzymim załamaniem się inwestycji publicznych, co wynika z działań PiS-u
— twierdził eksminister.
Jego zdaniem PiS dokonuje transferu środków unijnych z zachodu na wschód kraju - do swojego wyborczego „matecznika”.
Polska gospodarka jest dziś totalnie wyhamowana na skutek zwolnienia i zdegradowania tysięcy świetnych fachowców i zastąpienia ich „pisiewiczami”, przez sparaliżowanie inwestycji w samorządach poprzez wprowadzenie tam CBA
— przekonywał Rostowski.
Zamiast snuć wizje potęgi i chwały za 15 lat Mateusz Morawiecki powinien zajmować się tym co się dzieje w gospodarce 2016 roku
— ocenił.
W ciągu pierwszego roku PiS doprowadził do totalnego wyhamowania. Budownictwo spadło o 20 proc. Nie mamy powodów przypuszczać, że dojdzie do przyspieszenia w przyszłym roku
— zawyrokował.
Jego zdaniem w związku z wydarzeniami politycznymi na świecie - Brexitem, zwycięstwem Donalda Trumpa - trzeba się liczyć z kolejnymi niekorzystnymi zjawiskami w gospodarce.
Gdyby Włosi wyszli ze strefy euro - byłoby to szokiem dla całej Europy
— przyznał. Oceniając polityków PiS - powiedział:
To są ludzie, którzy myślą, że to co my osiągnęliśmy jest dane na zawsze zamiast przygotować się na zagrożenia. Rozpędzili 3 falę kryzysu…
Zdaniem Rostowskiego podniesienie kwoty wolnej od podatku wyłącznie dla najniżej zarabiających jest oszustwem wyborczym, podobnie jak niezrealizowanie obietnicy przewalutowania kredytów frankowych.
Myśmy mówili, że na te obietnice pieniędzy nie ma. Prezydent mówił: Nie wierzcie, pieniądze się znajdą. Co mówiła premier Szydło?: Damy radę. Co powiedział wczoraj prezydent ? Premier powiedziała: nie damy rady
—kpił polityk PO.
Szkoda, że oszukiwali Polaków podczas wyborów
— stwierdził Rostowski.
ansa/ TVN 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/318055-rostowski-zaskoczony-podniesieniem-perspektywy-ratingowej-polski-sp-oczekiwal-atakow-pis-na-praworzadnosc-i-doszedl-do-wniosku-ze-tych-atakow-jeszcze-nie-ma
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.