„To nieprawda. To on narusza konstytucję”... Przewidywalna odpowiedź Rzeplińskiego na słowa prezydenta

To, co robi prezes TK to oczywiste i jaskrawe łamanie konstytucji. Jeżeli wypłaca on co miesiąc wynagrodzenia dla 3 sędziów, wydał im legitymacje, mają wynajęte mieszkania w Warszawie, to jak może nie dopuszczać ich do pracy w  Trybunale?

— mówił dziś prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, w programie „Kawa na ławę”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent o sporze wokół Trybunału: To, co robi prezes Rzepliński to oczywiste i jaskrawe łamanie konstytucji

Na odpowiedź oponenta nie trzeba było długo czekać. Chyba nikt nie miał wątpliwości, że jedyne na co stać Andrzeja Rzeplińskiego to odbijanie piłeczki. Prezes TK na dodatek użalał się, że prezydent Andrzej Duda nie przejawia intencji… partnerstwa.

Tak powiedział? No i co? To nieprawda. To on narusza konstytucję. Mówię to na pewno nie z satysfakcją, ale prezydent jest naturalnym partnerem Trybunału Konstytucyjnego i tego nie muszę podkreślać. Nie widzę woli tego partnerstwa

— odpowiedział „skory do współpracy” Rzepliński.

Wszystkich nas to będzie sporo kosztowało. Oczywiście niekonstytucyjne ustawy, już uchwalone

— mówił prezes TK, wymieniając m.in. przepisy dotyczące zgromadzeń publicznych i służby cywilnej.

Ustawodawca, rząd ma prawo realizować swoją politykę społeczną i gospodarczą, ale jej realizacja poprzez prawo wymaga poszanowania procedur demokratycznych w stanowieniu prawa, a nie pokrzykiwania na posłów, że nie będą w żadnej mierze respektowane ich pytania do projektodawców i ich wnioski, że nie będzie wysłuchań publicznych

— ciągnął dalej prezes TK.

Jego zdaniem działania rządu to odwrócenie się od standardów europejskich.

Tak się nie tworzy prawa w Europie, przynajmniej tej, w której jesteśmy od 12 lat i która była naszym marzeniem. Odwracamy się tyłem od Europy

— użalał się Rzepliński.

ak/TVN24/interia.pl