O zagrożeniach dla wolności i rosyjskiej propagandzie, kierowanej także do Polski, mówił prezydent Petro Poroszenko w Belwederze podczas piątkowej konferencji Forum Przywództwa. Prezydent Ukrainy nawiązał także do katastrofy smoleńskiej.
Mówiąc o zagrożeniach dla wolności, Poroszenko powiedział m.in.:
„Dziękuję państwu, że w tej trudnej chwili państwo są przy nas, z nami. Dziękuję, że wasze serca i wasze dusze są z nami”.
„Bo przecież doskonale wiecie”
— kontynuował ukraiński prezydent
„jak strasznym jest to, gdy twoja wolność jest niszczona, gdy twoja wolność jest zagrożona, kiedy kto inny decyduje o tobie albo gdy ktoś dąży do zniszczenia elity, tak jak to się stało w niebie, w przestworzach nad Smoleńskiem”
— zaznaczył.
„Wiem, że państwo o tym pamiętają, bo państwo nie mają prawa o tym zapomnieć. Wiem, że państwo nie handlują wolnością swoją, wolnością innych, państwo się tym nie targują”
— dodał.
W swoim wystąpieniu Poroszenko przekonywał też:
„Nie można wątpić we własną zdolność do zwycięstwa, bo zwycięstwo tkwi również w naszych umysłach. I my koniecznie zwyciężymy, bo wiemy, jaka jest prawda. A prawdy z nimi nie ma, bo z nami jest Bóg, a z nimi Boga nie ma”.
Ukraiński prezydent wyraził też krytyczną ocenę działań Rosji wobec Ukrainy, ale też i Polski,nazywając je wprost - „propagandą”.
„Jestem szczęśliwy z tego powodu, że propaganda rosyjska nie zamgliła umysłów polskich i nie doprowadziła do zamglenia sumienia polskiego. Bo przecież olbrzymie pieniądze są kierowane na to, by prowadzić działalność propagandową w Polsce. Oczywiście to doprowadza do niszczenia miejsca pochowku Ukraińców, są inicjowane prowokacje, takich działań jest sporo, a jeszcze więcej na Ukrainie”
— powiedział Poroszenko podkreślając przy tym, że „nasze narody są bardzo mądre, bo my nie przyzwalamy im wpłynąć na nasze umysły”.
W piątkowej konferencji w ramach cyklu Forum Przywództwa pt. „Polska-Ukraina. Partnerstwo w praktyce. 25-lecie uznania niepodległości Ukrainy przez Polskę” wzięli udział prezydenci Polski i Ukrainy.
Słabość zawsze kusi wrogów; gwarancją niepodległości jest sprawny i efektywny aparat państwowy
— mówił prezydent Andrzej Duda.
Jak podkreślał, niepodległość nigdy nie jest dana raz na zawsze.
„Słabość zawsze kusi wrogów. Dzieje państw i społeczeństw potwierdzają tę prawdę. Gwarancją niepodległości jest zatem sprawny i efektywny aparat państwowy”
— powiedział Duda.
Zauważył, że nie istnieje żadna międzynarodowa organizacja, pakty, traktaty, które mogłyby państwo w tym zadaniu zastąpić.
„Transparentna i skuteczna administracja, stabilna gospodarka, szczelny system podatkowy, uczciwy, bliski obywatelowi samorząd terytorialny, to instrumenty, które budują zaufanie społeczeństwa do państwa, umacniając tym jego niepodległość”
— mówił m.in. polski prezydent.
ansa/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/317870-andrzej-duda-i-petro-poroszenko-w-belwederze-prezydent-ukrainy-dziekuje-panstwu-ze-w-tej-trudnej-chwili-panstwo-sa-przy-nas-z-nami