Naczelnik wydziału zamiejscowego PK Piotr Baczyński, który wyszedł do dziennikarzy, aby poinformować o wniosku prokuratury dotyczącym aresztowania byłego senatora PO Józefa Piniora, dwukrotnie przerwał konferencję. Tłumaczył, że to przez emocje.
Prok. Piotr Baczyński w czwartek oświadczył jedynie, że prokuratura wnosi o aresztowanie Piniora, jego asystenta Jarosława W. i jeszcze jednej osoby zatrzymanej w tej sprawie przez CBA - po czym przeprosił i oddalił się z miejsca konferencji. Wrócił po kilku minutach, przepraszając za zachowanie.
Bardzo przepraszam. Proszę o zrozumienie emocji. Sprawa dotyczy osoby, którą osobiście uważam za bohatera z przeszłości
— tłumaczył.
Jednakże to, z czym mamy do czynienia w niniejszym postępowaniu, nadzorowanym przez tutejszy wydział nakazuje, uwzględniając konieczność procesową, podjęcie decyzji, która jest bardzo trudna
— dodał.
Wyjaśnił, że decyzja o wniosku do sądu ws. aresztowania Piniora i pozostałych dwóch osób wynika z obawy matactwa procesowego.
Obawa ta związana jest z koniecznością przeprowadzenia czynności procesowych o charakterze osobowym, a także gromadzenia dokumentów i ich analiz, oraz badań
— uzasadnił.
B. senator, jego asystent Jarosław W., oraz dziewięć innych osób zostali zatrzymani we wtorek przez funkcjonariuszy wrocławskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego. CBA działało na polecenie Wielkopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu.
Jarosławowi W. śledczy przedstawili siedem zarzutów, dotyczących przestępstw o charakterze korupcyjnym. Pozostałe osoby miały wręczać, lub obiecywać wręczenie korzyści majątkowych. Prokuratura podała, że zarzuty dotyczą kwot „od kilku do kilkudziesięciu tys. zł”.
lap/polsatnews/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/317680-prokurator-ze-lzami-w-oczach-przerywa-konferencje-ws-jozefa-piniora-sprawa-dotyczy-osoby-ktora-osobiscie-uwazam-za-bohatera