Na pytanie, co się zmieniło od lat 90., kiedy to Polska przyjęła ponad 100 tys. uchodźców z Czeczenii i nie zaowocowało to żadnymi konsekwencjami jeśli chodzi o bezpieczeństwo państwa, Błaszczak odpowiedział:

W latach 90. nie było takich zamachów terrorystycznych. Teraz są

Dodał też, że zamachowiec z Belgii - Abdelsam, pochodził z wielodzietnej rodziny.

Dwoje z rodzeństwa się zradykalizowało się. Reszta nie. Ale to wystarczyło. Konsekwencje są tragiczne. Moim zadaniem jest jako ministra jest niedopuszczenie, by do takiego zagrożenia doszło w Polsce. Ja wypełniam swoje obowiązki

– tłumaczył. Na koniec minister odniósł się do planowanych zmian w systemie funkcjonowania organizacji pozarządowych.

Chodzi o umożliwienie wszystkim organizacjom pozarządowym równego dostępu do środków publicznych. Wcześniej tak nie było. Konkursy, to formuła , którą można było wszystko uzasadnić. Teraz będzie normalnie. Każdy będzie takie wsparcie otrzymywał.

— powiedział Mariusz Błaszczak. I dodał:

Jest czymś nieodpowiednim, kiedy 70 proc. budżetu takich organizacji jest przeznaczanych na płace. Pieniądze powinny iść przede wszystkim na cele społeczne.

ansa/ Polskie radio /Pr III