Z kolei Adam Struzik z PSL ocenił rok rządu na ocenę dostateczną.
Jedyny program, który się powiódł to 500+. W gospodarce jest gorzej. Mamy spadek wzrostu PKB, ucieczkę kapitału z giełdy, wysoki kurs euro i dolara. Przedsiębiorcy w Polsce boją się inwestować. Olbrzymie problemy mamy w ochronie zdrowia. Ten system się zawali. Mamy też bałagan w oświacie. Reforma minister Zalewskiej to jakiś dramat
— mówił Struzik.
W odniesieniu do powołanego przez PO „gabinetu cieni” Rafał Wójcikowski stwierdził, że nie ma się co dziwić, że został powołany.
Musimy przejść nad tym do porządku dziennego. Smuci mnie to, że jedyną ofiarą zdaje się być pani prezydent Łodzi Zdanowska - wszystko wskazuje na to, że zrobiła to, co zrobiła. Oczekuję rozliczeń polityków i wydaje mi się, ze społeczeństwo też na to czeka. Na razie mamy „gabinet cieni”, zamiast rozliczeń
— mówił poseł Kukiz’15.
Andrzej Halicki z PO wyjaśnił, że „gabinet cieni” ma służyć monitoringowi tego, co się dzieje.
To nie jest rząd. Praca monitoringowa będzie dotyczyła prac Prawa i Sprawiedliwości. Będzie składał się także z zespołów eksperckich. To osoby młode, które nie koniecznie są znane. Nie wszedłem do gabinetu, bo umawialiśmy się, że nie będę dwa razy wchodził do tej samej wody
— tłumaczył się Halicki.
Rabiej i Struzik zapytani o to, czy ich partie dołączą do „gabinetu cieni” Platformy Obywatelskiej odpowiedzieli, że nie przewidują takiego udziału.
Jarosław Sellin dodał również, że chciałby, aby opozycja rywalizowała z rządem na merytoryczne argumenty.
Ta rywalizacja była na razie tylko o to, kto jest silniejszym antyPiS-em. Nadal widzę, że taka rywalizacja trwa. Zachęcam „gabinet cieni” do napisania programu, żebym mógł wiedzieć, jakie macie alternatywy. Zacznijcie poważnie programowo z nami rozmawiać. Wtedy ma to jakiś sens
— podkreślił Jarosław Sellin.
wkt
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Z kolei Adam Struzik z PSL ocenił rok rządu na ocenę dostateczną.
Jedyny program, który się powiódł to 500+. W gospodarce jest gorzej. Mamy spadek wzrostu PKB, ucieczkę kapitału z giełdy, wysoki kurs euro i dolara. Przedsiębiorcy w Polsce boją się inwestować. Olbrzymie problemy mamy w ochronie zdrowia. Ten system się zawali. Mamy też bałagan w oświacie. Reforma minister Zalewskiej to jakiś dramat
— mówił Struzik.
W odniesieniu do powołanego przez PO „gabinetu cieni” Rafał Wójcikowski stwierdził, że nie ma się co dziwić, że został powołany.
Musimy przejść nad tym do porządku dziennego. Smuci mnie to, że jedyną ofiarą zdaje się być pani prezydent Łodzi Zdanowska - wszystko wskazuje na to, że zrobiła to, co zrobiła. Oczekuję rozliczeń polityków i wydaje mi się, ze społeczeństwo też na to czeka. Na razie mamy „gabinet cieni”, zamiast rozliczeń
— mówił poseł Kukiz’15.
Andrzej Halicki z PO wyjaśnił, że „gabinet cieni” ma służyć monitoringowi tego, co się dzieje.
To nie jest rząd. Praca monitoringowa będzie dotyczyła prac Prawa i Sprawiedliwości. Będzie składał się także z zespołów eksperckich. To osoby młode, które nie koniecznie są znane. Nie wszedłem do gabinetu, bo umawialiśmy się, że nie będę dwa razy wchodził do tej samej wody
— tłumaczył się Halicki.
Rabiej i Struzik zapytani o to, czy ich partie dołączą do „gabinetu cieni” Platformy Obywatelskiej odpowiedzieli, że nie przewidują takiego udziału.
Jarosław Sellin dodał również, że chciałby, aby opozycja rywalizowała z rządem na merytoryczne argumenty.
Ta rywalizacja była na razie tylko o to, kto jest silniejszym antyPiS-em. Nadal widzę, że taka rywalizacja trwa. Zachęcam „gabinet cieni” do napisania programu, żebym mógł wiedzieć, jakie macie alternatywy. Zacznijcie poważnie programowo z nami rozmawiać. Wtedy ma to jakiś sens
— podkreślił Jarosław Sellin.
wkt
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/316164-wojcikowski-kukiz15-platforma-obywatelska-zarznela-gielde-uplynniajac-po-likwidacji-ofe-150-mld-zlotych?strona=2