Uczynienie prokuratury instytucją realnie zwalczającą poważną przestępczość i przygotowanie w ciągu roku większej liczby projektów ustaw niż przez cztery lata rządów PO - wymienił w czwartek wśród największych osiągnięć minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Zmiany są daleko idące i nikt z nas się nie spodziewał, że tyle uda nam się w tak krótkim okresie zrobić

— powiedział Ziobro na konferencji prasowej w resorcie, w której wzięli także udział wszyscy czterej wiceministrowie. Wyliczał zmiany w prokuraturze.

Prokuratura coraz bardziej staje się, bo jest to pewien proces, który trwa, instytucją, która zajmuje się realnie walką z poważną przestępczością, a nie tylko udawaniem walki z przestępczością

– powiedział Ziobro. Dodał, że liczne postępowania, wcześniej „zamiecione pod dywan”, zostały wznowione i toczą się w prokuraturach wyższego szczebla. W tym kontekście wskazał na nieprawidłowości przy reprywatyzacji w Warszawie (w tych sprawach, jak powiedział Ziobro, obecnie toczy się ok. 100 śledztw). Ziobro mówił też o przestępstwach popełnianych przez lichwiarzy i poważnych przestępstwach gospodarczych, szczególnie wyłudzeniach podatku VAT, przynoszących budżetowi państwa straty rzędu kilkudziesięciu miliardów złotych.

Ziobro powiedział, że podległe mu instytucje nie ograniczają się do ścigania przestępców, lecz dostrzegając luki w prawie, proponują także zmiany legislacyjne. Zwrócił m.in. uwagę, że na ostatnim etapie prac legislacyjnych jest projekt uznający za zbrodnię wyłudzenia VAT na co najmniej 10 mln zł.

Przez cztery lata rządów Platformy Obywatelskiej w tym resorcie powstało mniej projektów zmian ustawowych niż przez jeden rok naszej pracy

– zaznaczył Ziobro.

Zapowiedział w przyszłości zaostrzenie kar za brutalne przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu i wolności, przy jednoczesnym tworzeniu systemu „elastycznej, łagodnej reakcji w stosunku do sprawców drobnych przestępstw, którzy nie muszą trafiać do więzienia” i mogą odbywać kary w systemie dozoru elektronicznego. Dodał, że MS przywiązuje wielką wagę, by więźniowie pracowali, by rekompensować część środków na swoje utrzymanie, a także szukać szansy na resocjalizację.

Wiceminister Patryk Jaki podkreślił, że udało się przeprowadzić zmiany w obszarach, o których od lat mówiło się, że nie da się nic zrobić. Wyliczał, że o 18 proc. wzrosła liczba pracujących więźniów, została uchwalona ustawa, która uniemożliwia odbieranie rodzicom dzieci tylko z powodu biedy. Zwrócił też uwagę, że w ministerstwie powstały projekty: nowej ustawy o komornikach, dotyczący ochrony zwierząt oraz ochrony dobrego imienia Polski; powstaje rejestr pedofilów i zapadła decyzja o utworzeniu w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie Muzeum Żołnierzy Wyklętych.

Jaki zaznaczył, że udało się przeforsować projekt w sprawie pierwszego programu modernizacyjnego Służby Więziennej. Odnosząc się do pomysłu utworzenia Komisji Weryfikacyjnej ws. reprywatyzacji, Jaki powiedział, że „wystarczyła sama zapowiedź, a ludzie zaczęli sobie odświeżać pamięć”.

Pani prezydent Gronkiewicz-Waltz sama na siebie donosi do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Nagle jeden ze słynnych mecenasów coś sobie przypomina, idzie na wywiad do jednego z portali

— powiedział wiceminister.

Inny wiceminister Marcin Warchoł podkreślił m.in., że MS „otworzyło sądy” i nie ma obecnie możliwości „utajnienia rozprawy po uważaniu”. Zwrócił też uwagę na wprowadzanie jawności oświadczeń majątkowych sędziów oraz kary pieniężne dla nich w postępowaniach dyscyplinarnych, a także na pierwszy etap reformy dotyczącej biegłych sądowych (biegły nie otrzyma pieniędzy za nierzetelną lub niestaranną opinię, będzie mu za to groziło do 3 lat więzienia, a za opinię fałszywą - do 10 lat).

Wiceminister Michał Wójcik wymienił interwencje, jakie MS podejmuje w przypadkach tzw. uprowadzeń rodzicielskich za granicę. Podkreślił, że w ciągu kilkunastu tygodniu zaproponowano pakiet zmian, który przewiduje przekazywanie tego typu spraw wyspecjalizowanym sądom i sędziom, a także udział prokuratorów w każdym tego typu postępowaniu. Dodał, że kończy się praca nad projektem dotyczącym adopcji zagranicznych, przygotowany został też projekt przewidujący kary więzienia dla pijanych kierowców, którzy spowodują śmiertelny wypadek, oraz dla tych, którzy będą uciekać przed policją.

Z kolei wiceminister Łukasz Piebiak przypomniał, że po sześciu latach zamrożenia płac pracownicy sądów, prokuratur i SW otrzymali znaczące podwyżki. Zapowiedział też zmiany w rejestrach sądowych.

Myślę, że w ciągu pół roku będziemy w stanie dokonać rewolucji jeżeli chodzi o sądy rejestrowe, które są istotne dla polskiej przedsiębiorczości. (…) Myślę, że lipiec w przyszłym roku, to będzie czas, kiedy komunikacja pomiędzy stroną, jej pełnomocnikiem a sądem rejestrowym będzie się odbywać wyłącznie w formie elektronicznej, ponieważ tak jesteśmy zaawansowani z tym projektem. To będzie tak naprawdę kosmiczny przeskok

— powiedział Piebiak.

Mly/PAP