A państwa partia jak się miewa? Był KORWiN, dziś plakietki partii Wolność. Nadążacie jeszcze za tymi zmianami? Po co państwu to potrzebne?
Mieliśmy przed wyborami mało czasu, nie mieliśmy pieniędzy, a nasze środowisko było w kryzysie po tym, gdy Janusz Korwin-Mikke został odwołany z funkcji prezesa Kongresu Nowej Prawicy. Korwin-Mikke jest sam w sobie punktem odniesienia i znakiem firmowym…
Zgoda. Nazwa przebiła się do świadomości społecznej, urwaliście w wyborach prawie 5 procent. I teraz zmiana. Po co?
Wszyscy sympatycy Korwin-Mikkego wiedzą, że jego partia nazywa się teraz Wolność, ale łatwiej będzie tym, którzy chcą się do nas przyłączyć, ale zrobią to szybciej, gdy nie jesteśmy naznaczeni samym nazwiskiem lidera.
Które często bywa obciążeniem.
Ale i sztandarem, który gromadzi wielu ludzi i dodaje wiarygodności. Janusz Korwin-Mikke mówi to samo co rok, co dziesięć lat temu. Proszę rozejrzeć się po innych krajach - okazuje się, że politycy kontrowersyjni i niekonwencjonalni wygrywają wybory. Kiś takim jest na pewno Donald Trump. Gdy słyszałem niektóre jego wypowiedzi, to jakbym słyszał mojego szefa. (śmiech) Niemniej jednak Trump wygrał dzięki temu, a nie mimo tego. Uznał, ze pójdzie na wojnę z mediami, liderami opinii, establishmentem…
Tak jak Wy.
Jesteśmy na tej wojnie, ale jesteśmy w lepszej kondycji niż dotychczas.
Nie przeszkodzi Wam w tym decyzja PKW, która uderzy w Wasze finanse?
Udowodniliśmy w skardze, że to, co zarzuca się nam, można zarzucić wszystkim innym komitetom.
Bo państwa partia nie wyłożyła się na tak łatwej sprawie jak Nowoczesna.
Nie, nie. Nam nie zarzucano złamania prawa, tylko jego obejście. Ale jeżeli my obchodzimy prawo, to robi to także PiS czy Platforma. Zebraliśmy odpowiednie dane, pokazaliśmy je. Jeśli mieliśmy korzyści z tego, że ktoś sprzedawał energy drinka z wizerunkiem Korwin-Mikkego, to przecież sprzedaż książki z logo PiS jest tym samym. Inna interpretacja jest bez sensu, dlatego jestem optymistą co do ostatecznego rozstrzygnięcia. Niezależnie od tego, jeżeli zamiast 15 mln otrzymamy pięć, to i tak są to gigantyczne pieniądze.
Na koniec - co ze współpracą z innymi ruchami antyestablishmentowymi? Idziecie razem w Marszu Niepodległości, a później ta współpraca, delikatnie mówiąc, zgrzyta.
Nie ma w chwili obecnej wyborów, każdy buduje swoje zaplecze i potencjał organizacyjny. Ale przyjdzie taki moment, w którym wszyscy, którzy chcą wolności i zmian, będą musieli się porozumieć. Będę temu gorąco kibicował.
Rozmawiał Marcin Fijołek
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
A państwa partia jak się miewa? Był KORWiN, dziś plakietki partii Wolność. Nadążacie jeszcze za tymi zmianami? Po co państwu to potrzebne?
Mieliśmy przed wyborami mało czasu, nie mieliśmy pieniędzy, a nasze środowisko było w kryzysie po tym, gdy Janusz Korwin-Mikke został odwołany z funkcji prezesa Kongresu Nowej Prawicy. Korwin-Mikke jest sam w sobie punktem odniesienia i znakiem firmowym…
Zgoda. Nazwa przebiła się do świadomości społecznej, urwaliście w wyborach prawie 5 procent. I teraz zmiana. Po co?
Wszyscy sympatycy Korwin-Mikkego wiedzą, że jego partia nazywa się teraz Wolność, ale łatwiej będzie tym, którzy chcą się do nas przyłączyć, ale zrobią to szybciej, gdy nie jesteśmy naznaczeni samym nazwiskiem lidera.
Które często bywa obciążeniem.
Ale i sztandarem, który gromadzi wielu ludzi i dodaje wiarygodności. Janusz Korwin-Mikke mówi to samo co rok, co dziesięć lat temu. Proszę rozejrzeć się po innych krajach - okazuje się, że politycy kontrowersyjni i niekonwencjonalni wygrywają wybory. Kiś takim jest na pewno Donald Trump. Gdy słyszałem niektóre jego wypowiedzi, to jakbym słyszał mojego szefa. (śmiech) Niemniej jednak Trump wygrał dzięki temu, a nie mimo tego. Uznał, ze pójdzie na wojnę z mediami, liderami opinii, establishmentem…
Tak jak Wy.
Jesteśmy na tej wojnie, ale jesteśmy w lepszej kondycji niż dotychczas.
Nie przeszkodzi Wam w tym decyzja PKW, która uderzy w Wasze finanse?
Udowodniliśmy w skardze, że to, co zarzuca się nam, można zarzucić wszystkim innym komitetom.
Bo państwa partia nie wyłożyła się na tak łatwej sprawie jak Nowoczesna.
Nie, nie. Nam nie zarzucano złamania prawa, tylko jego obejście. Ale jeżeli my obchodzimy prawo, to robi to także PiS czy Platforma. Zebraliśmy odpowiednie dane, pokazaliśmy je. Jeśli mieliśmy korzyści z tego, że ktoś sprzedawał energy drinka z wizerunkiem Korwin-Mikkego, to przecież sprzedaż książki z logo PiS jest tym samym. Inna interpretacja jest bez sensu, dlatego jestem optymistą co do ostatecznego rozstrzygnięcia. Niezależnie od tego, jeżeli zamiast 15 mln otrzymamy pięć, to i tak są to gigantyczne pieniądze.
Na koniec - co ze współpracą z innymi ruchami antyestablishmentowymi? Idziecie razem w Marszu Niepodległości, a później ta współpraca, delikatnie mówiąc, zgrzyta.
Nie ma w chwili obecnej wyborów, każdy buduje swoje zaplecze i potencjał organizacyjny. Ale przyjdzie taki moment, w którym wszyscy, którzy chcą wolności i zmian, będą musieli się porozumieć. Będę temu gorąco kibicował.
Rozmawiał Marcin Fijołek
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/315642-nasz-wywiad-przemyslaw-wipler-rzadza-dzis-ludzie-uczciwi-ale-nieporadni-i-niekompetentni-obawiam-sie-ze-wroci-stary-rezim?strona=3
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.