Awantura wokół marszu KOD. Kijowski przeprasza za wspomnienie Dmowskiego, ale Szczuka i tak jest obrażona

Kolejna odsłona awantury wokół zaproszenia na marsz Komitetu Obrony Demokracji. Po wpisach Mateusza Kijowskiego w środowisku zwolenników KOD wybuchło zamieszanie związane z oceną postawy szefa Komitetu. Poszło o wspomnienie Romana Dmowskiego jako jednego z bohaterów polskiej walki o wolność, a także o wpis, w którym Kijowski sugerował, że marsz KOD odcina się od „lewaków”.

WIĘCEJ: Szef KOD zaprasza na marsz, odcinając się od „lewaków”!? „Nie wszyscy zrozumieli sarkazm”. Jest też odwołanie się do Dmowskiego…

Awantura urosła do takich rozmiarów, że z udziału w marszu KOD zrezygnowała na przykład Kazimiera Szczuka.

Oczywiście, że nie idę. Uważam, że uliczne wydarzenie ma służyć identyfikacji wspólnotowej. Nie jest zaś rozprawą historyczną ani podręcznikiem do historii, żeby reklamować je twarzą antysemity Romana Dmowskiego. To jest niedopuszczalne

— powiedziała „Gazecie Wyborczej”.

Kolejni przedstawiciele KOD odcinali się od wpisu z Dmowskim, przekonując, że to „indywidualna inicjatywa”. W końcu do sprawy odniósł się w poniedziałek sam Mateusz Kijowski.

Koncepcję postaci przygotowali współpracujący z KOD-em graficy. Zamieściłem je na swoim profilu. Jednak należy podkreślić, że nie jest to oficjalny element promocji marszu KOD Niepodległości, nie ma na nim ani nazwy naszego marszu, ani naszego logo, a sama koncepcja nie była z KOD-em konsultowana

— napisał w oświadczeniu.

Na koniec przeprosił każdego, kto poczuł się dotknięty Dmowskim, choć podał też link do artykułu, w którym postać Dmowskiego jest traktowana z szacunkiem.

wwr, wyborcza.pl

Super oferta dla czytelników tygodnika „wSieci”! Zamów i opłać roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „wSieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, a najnowszą książkę z bestsellerowej serii „Resortowe dzieci” otrzymasz GRATIS! Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.