Bez refleksji i samokrytyki! Adwokaci o dzikiej reprywatyzacji: "Winne jest prawo, a raczej jego brak"

Warszawscy adwokaci zorganizowali dziś konferencję, w trakcie której wskazali „winnego” szokującej afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. Oczywiście nie widzą winy w swoim środowisku, ale twierdzą, że „to wieloletni brak regulacji prawnych jest dziś jednym z głównych problemów dotyczących procesów reprywatyzacji”. Absurdalne? Owszem, ale jeden z przemawiających dzisiaj mecenasów, jeszcze pod koniec wakacji, twierdził, że do żadnych przestępstw reprywatyzacyjnych nie dochodziło.

W aferze reprywatyzacyjnej w Warszawie tak samo głośno, jak o oszustach mówi się też o udziale adwokatów oraz sędziów w tym procederze. Tymczasem przedstawiciele Okręgowej Izby Adwokackiej w Warszawie wciąż mają niezmącone humory. Dziś zorganizowali konferencję pod nazwą „Reprywatyzacja: rzeczywistość, mity i przyszłość”. Jak łatwo się domyśleć, mecenasi nie znaleźli w sobie na tyle siły, by pozwolić sobie na autorefleksję i krytykę wobec swojej korporacji.

NASZ NEWS:NASZ NEWS. Znany adwokat i rozgrywający w warszawskiej reprywatyzacji pod lupą CBA i prokuratorów

Podkreślali, że brak dobrych przepisów oraz przeszłość spowodowały, że mamy dziś do czynienia z „problemem”. Czysto akademicka dyskusja oczywiście niczego nie wniosła do tematu dzikiej reprywatyzacji, ale trudno się temu dziwić. Jeden z prelegentów, członek izby adwokackiej w Warszawie dr Rafał Sarbiński ocenił, że informacje prasowe dotyczące tzw. dzikiej reprywatyzacji „są pełne emocji, natomiast brakuje w nich wypowiedzi o tym czym powinna być reprywatyzacja.”

Czytaj na kolejnej stronie…