Obawiam się, że z GMO możemy mieć do czynienia. Jak patrzę na reakcje, to ci, którzy uważają, że mogą eksportować na terenie Kanady są zachwyceni, a ci , którzy będą musieli się bronić przed zalewem taniej żywności z Kanady są niezadowoleni
— powiedział w programie „Jeden na Jeden” (TVN24) były premier, Leszek Miller.
Sprawa jest ryzykowna. Lewica jest bardzo zdystansowana. Dlatego jestem ciekaw, jak socjaliści i socjaldemokraci będą głosowali w PE
— przyznał polityk SLD.
Wykonanie tej umowy jest rozłożone w czasie, tak jakby sami autorzy nie wiedzieli dokładnie, czy w procesie ratyfikacji nie nastąpi zablokowanie tej umowy
— dodał.
Miller odniósł się również do sytuacji Polski.
Odnoszę wrażenie, że rząd nie ma strategicznego partnera, który się liczy w Europie. Wielka Brytania wychodzi z UE. Zarówno relacje z Francuzami i Niemcami, którzy są potencjalnymi strategicznymi partnerami, nie są najlepsze
— powiedział rozmówca Bogdana Rymanowskiego.
Miller przyznał jednocześnie, że sam nie miał dobrych relacji z Francją. Jacques Chirac powiedział wówczas m.in., że „Polska straciła szansę, żeby siedzieć cicho”.
Nie mogłem siedzieć cicho. Bez względu na to , czy się to Francuzom podobało czy nie
— stwierdził Miller.
Grupa Wyszehradzka to zamysł polityki taktycznej, a nie strategicznej. Nigdy nie będzie tyle znaczyła, co Trójkąt Weimarski
— zaznaczył jednocześnie były premier.
W rozmowie nie zabrakło również tematów dotyczących polityki krajowej.
Pani premier i pan prezydent unikają uczestniczenia w konfliktach, które strasznie rozpalają wyobraźnię i przynoszą punkty ujemne, a Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz są symbolami tych konfliktów
— powiedział Miller.
Uważam, że w polityce, tam gdzie można, powinny być przejrzyste reguły. Szef zwycięskiego ugrupowania powinien być premierem, Wtedy unikania się budowania władzy, która jest władzą realną, a nie ponosi żadnej odpowiedzialności
— dodał gość TVN24.
Nie zabrakło również kąśliwych uwag pod adresem szefa MON-u.
Antoni Macierewicz jest kapłanem tej religii smoleńskiej. Jest człowiekiem zaufanym Jarosława Kaczyńskiego, jeśli chodzi o tragedię smoleńską
— stwierdził Miller.
Zapytany o ocenę planu Morawieckiego, powiedział:
Jeśli spojrzymy na plan Hausnera i Morawickiego, to różnią się od siebie tym, że Hausner przedstawił szereg kompleksowych rozwiązań, które zostały zatwierdzone przez rząd, a następnie Sejm.
Zapytany o własne sympatie na lewicy, nie pozostawił złudzeń, co do własnej przynależności politycznej.
Najbardziej kibicuję Włodzimierzowi Czarzastemu
— powiedział Leszek Miller.
Wierzę, że za 3 lata Sojusz będzie w Sejmie
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Obawiam się, że z GMO możemy mieć do czynienia. Jak patrzę na reakcje, to ci, którzy uważają, że mogą eksportować na terenie Kanady są zachwyceni, a ci , którzy będą musieli się bronić przed zalewem taniej żywności z Kanady są niezadowoleni
— powiedział w programie „Jeden na Jeden” (TVN24) były premier, Leszek Miller.
Sprawa jest ryzykowna. Lewica jest bardzo zdystansowana. Dlatego jestem ciekaw, jak socjaliści i socjaldemokraci będą głosowali w PE
— przyznał polityk SLD.
Wykonanie tej umowy jest rozłożone w czasie, tak jakby sami autorzy nie wiedzieli dokładnie, czy w procesie ratyfikacji nie nastąpi zablokowanie tej umowy
— dodał.
Miller odniósł się również do sytuacji Polski.
Odnoszę wrażenie, że rząd nie ma strategicznego partnera, który się liczy w Europie. Wielka Brytania wychodzi z UE. Zarówno relacje z Francuzami i Niemcami, którzy są potencjalnymi strategicznymi partnerami, nie są najlepsze
— powiedział rozmówca Bogdana Rymanowskiego.
Miller przyznał jednocześnie, że sam nie miał dobrych relacji z Francją. Jacques Chirac powiedział wówczas m.in., że „Polska straciła szansę, żeby siedzieć cicho”.
Nie mogłem siedzieć cicho. Bez względu na to , czy się to Francuzom podobało czy nie
— stwierdził Miller.
Grupa Wyszehradzka to zamysł polityki taktycznej, a nie strategicznej. Nigdy nie będzie tyle znaczyła, co Trójkąt Weimarski
— zaznaczył jednocześnie były premier.
W rozmowie nie zabrakło również tematów dotyczących polityki krajowej.
Pani premier i pan prezydent unikają uczestniczenia w konfliktach, które strasznie rozpalają wyobraźnię i przynoszą punkty ujemne, a Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz są symbolami tych konfliktów
— powiedział Miller.
Uważam, że w polityce, tam gdzie można, powinny być przejrzyste reguły. Szef zwycięskiego ugrupowania powinien być premierem, Wtedy unikania się budowania władzy, która jest władzą realną, a nie ponosi żadnej odpowiedzialności
— dodał gość TVN24.
Nie zabrakło również kąśliwych uwag pod adresem szefa MON-u.
Antoni Macierewicz jest kapłanem tej religii smoleńskiej. Jest człowiekiem zaufanym Jarosława Kaczyńskiego, jeśli chodzi o tragedię smoleńską
— stwierdził Miller.
Zapytany o ocenę planu Morawieckiego, powiedział:
Jeśli spojrzymy na plan Hausnera i Morawickiego, to różnią się od siebie tym, że Hausner przedstawił szereg kompleksowych rozwiązań, które zostały zatwierdzone przez rząd, a następnie Sejm.
Zapytany o własne sympatie na lewicy, nie pozostawił złudzeń, co do własnej przynależności politycznej.
Najbardziej kibicuję Włodzimierzowi Czarzastemu
— powiedział Leszek Miller.
Wierzę, że za 3 lata Sojusz będzie w Sejmie
— dodał.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/313735-historyczna-schizofrenia-miller-postac-kuklinskiego-czy-jaruzelskiego-zawsze-bedzie-dzielic-ale-jezeli-sa-juz-generalami-to-niech-tak-bedzie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.