Ludzie establishmentu europejskiego i amerykańskiego miotają się, zaplątani w sieci swoich kłamstw i zdrady podstawowych wartości, w tym wartości chrześcijańskich. Kanclerz Niemiec, Angela Merkel protestancka chrześcijanka, wygłosiła wzruszający apel do wypranych z wartości obywateli, aby się nie bali i śpiewali kolędy w Boże Narodzenie, równocześnie fundując imigrantom okazały meczet, w ramach ich integracji. Będzie śmiesznie, jak muzułmanie będą śpiewać kolędy w tym meczecie, a muzułmańscy chrześcijanie, którzy świeżo przeszli na protestantyzm dla uzyskania azylu, bić będą w kościołach pokłony wołając Allah Akbar. Co pozostaje w ścisłej harmonii z nielicującą z jego stanowiskiem wypowiedzią przewodniczącego Bundestagu, chrześcijanina z CDU Norberta Lammersa, w której popiera krytyczne stanowisko niemieckiego prezesa Trybunału Konstytucyjnego wobec polskiego rządu, broniące jednocześnie prezesa naszego TK.

Ale ten Rzepliński ma chody. Niestety nic mu to nie pomoże, nie pomoże też stanowisko Komisji Europejskiej w sprawie łamania praworządności w Polsce, ani cenzurowanie w stylu stalinowskim wpisów na Facebooku, wycinającym profile narodowców, a zachowującym i eksponującym profile lewaczek i lewaków i ich obrzydliwe, obraźliwe wpisy pod adresem polityków partii rządzącej. Nie tylko w Polsce, również w innych krajach UE cenzura hasa w mediach i w internecie. Na próżno. W świecie globalnej komunikacji nie sposób odwrócić biegu wydarzeń. Stop hipokryzji, żądamy prawdy - piszą internauci. NO I CO NAM ZROBICIE?