Ambasador RP w Berlinie Andrzej Przyłębski uważa, że Polska jest „niewspółmiernie ostro” krytykowana przez niemiecką opinię publiczną - napisał w czwartek niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung”. O krytyce ze strony polskiego dyplomaty pisze też „FAZ”.
Jak wyjaśnia „SZ”, Przyłębski odniósł się do opublikowanego w weekendowym wydaniu tej niemieckiej gazety wywiadu prezesów Trybunałów Konstytucyjnych Niemiec i Francji - Andreasa Vosskuhlego i Laurenta Fabiusa, którzy wyrazili zaniepokojenie sytuacją w Polsce.
Kto ogranicza kompetencje Trybunału Konstytucyjnego, jak ma to miejsce w Polsce, ten atakuje fundament państwa prawa. Niezależność wymiaru sprawiedliwości należy do tożsamości Europy
— powiedział Fabius w sobotę.
Polska jest bardzo ważnym krajem członkowskim, który w ostatnich latach wspaniale się rozwijał. Jednocześnie Polska korzysta najwięcej, otrzymując rocznie ok. 10 mld euro netto z budżetu UE. Mam nadzieję, że instytucje europejskie oraz pozostałe kraje UE będą w stanie przekonać polski rząd, że działania podjęte wobec TK są drogą prowadzącą Europę, a tym samym i Polskę, na manowce
— dodał Vosskuhle w weekendowym wydaniu „SZ”.
W wypowiedzi dla „SZ” w czwartek Przyłębski zarzucił prezesowi niemieckiego TK, że przedstawił Polskę jako państwo autorytarne.
Ja nie dostrzegam w Polsce żadnej autokracji. Wolność prasy jest zagwarantowana. W mediach można zobaczyć, że obywatele niemal co drugi dzień korzystają ze swojego prawa do demonstrowania przeciwko rządowi
— powiedział ambasador.
„SZ” przytacza też wcześniejszą wypowiedź ambasadora dla polskiego portalu internetowego wPolityce, w której mówił on o „nieodpowiedzialnej krytyce działań naszego państwa”.
Dalszy ciąg na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ambasador RP w Berlinie Andrzej Przyłębski uważa, że Polska jest „niewspółmiernie ostro” krytykowana przez niemiecką opinię publiczną - napisał w czwartek niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung”. O krytyce ze strony polskiego dyplomaty pisze też „FAZ”.
Jak wyjaśnia „SZ”, Przyłębski odniósł się do opublikowanego w weekendowym wydaniu tej niemieckiej gazety wywiadu prezesów Trybunałów Konstytucyjnych Niemiec i Francji - Andreasa Vosskuhlego i Laurenta Fabiusa, którzy wyrazili zaniepokojenie sytuacją w Polsce.
Kto ogranicza kompetencje Trybunału Konstytucyjnego, jak ma to miejsce w Polsce, ten atakuje fundament państwa prawa. Niezależność wymiaru sprawiedliwości należy do tożsamości Europy
— powiedział Fabius w sobotę.
Polska jest bardzo ważnym krajem członkowskim, który w ostatnich latach wspaniale się rozwijał. Jednocześnie Polska korzysta najwięcej, otrzymując rocznie ok. 10 mld euro netto z budżetu UE. Mam nadzieję, że instytucje europejskie oraz pozostałe kraje UE będą w stanie przekonać polski rząd, że działania podjęte wobec TK są drogą prowadzącą Europę, a tym samym i Polskę, na manowce
— dodał Vosskuhle w weekendowym wydaniu „SZ”.
W wypowiedzi dla „SZ” w czwartek Przyłębski zarzucił prezesowi niemieckiego TK, że przedstawił Polskę jako państwo autorytarne.
Ja nie dostrzegam w Polsce żadnej autokracji. Wolność prasy jest zagwarantowana. W mediach można zobaczyć, że obywatele niemal co drugi dzień korzystają ze swojego prawa do demonstrowania przeciwko rządowi
— powiedział ambasador.
„SZ” przytacza też wcześniejszą wypowiedź ambasadora dla polskiego portalu internetowego wPolityce, w której mówił on o „nieodpowiedzialnej krytyce działań naszego państwa”.
Dalszy ciąg na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/313344-sz-ambasador-przylebski-krytykuje-prezesa-niemieckiego-tk-nie-dostrzegam-w-polsce-zadnej-autokracji?strona=1