W Ministerstwie Rodziny Pracy i Politycy Społecznej podsumowano dziś pół roku funkcjonowania programu Rodzina 500 +. Z danych wynika, że rodzice nie tylko nie rzucają pracy, ale też bardzo rozsądnie dysponują środkami, a pieniądze z zasiłku wychowawczego zasadniczo zmieniły życie rodzin wielodzietnych.

To program przełomowy w polityce społecznej, poprawiający jakość życia

-powiedziała minister Elżbieta Rafalska, szefowa MRPiPS.

Po uruchomieniu programu „Rodzina 500 plus” Polska z szarego końca państw UE pod względem wsparcia dla rodzin przesunęła się do pierwszej trójki krajów UE. W tej chwili W Polsce wsparcie dla rodzin jest więc jednym z większych w Unii Europejskiej.

Rządowym wsparciem objęto 3 mln 780 tys. dzieci. Do rodzin trafiło już 11,3 mld złotych. Było aż 1mln 590 tys. pierwszych dzieci, które dostały rządowe wsparcie. Głównymi beneficjentami są rodziny z dwójką dzieci, wielodzietni oraz mieszkający na wsi. Nie ma wątpliwości, że rządowy program wpływa na obniżenie nierówności dochodowych. Z szacunków resortu rodziny wynika, że dzięki programowi „Rodzina 500 plus” wskaźnik zagrożenia ubóstwem relatywnym może spaść o prawie 4 punkty procentowe. Program może obniżyć liczbę dzieci zagrożonych ubóstwem relatywnym nawet o połowę, a zagrożenie ubóstwem wśród dzieci do 17 roku życia z 22,3 proc. w 2014 do poziomu 10,5 proc. Bank Światowy opublikował ekspertyzę, w której oszacowano wpływ programu na miarę ubóstwa skrajnego. Według wyliczeń ubóstwo skrajne w Polsce, w efekcie wprowadzenia świadczenia miałoby się obniżyć z poziomu 8,9 proc. do 5,9 proc.

Z badania CBOS wynika, że świadczenie wychowawcze jest bardzo ważną częścią domowego budżetu aż dla co trzeciej badanej rodziny. Pieniądze wydawane są na dość podstawowe potrzeby. Dzięki rządowemu wsparciu rodzice kupili odzież (31 proc.), buty (29 proc.). 27 proc. rodziców odkłada te pieniądze w całości. Dzięki dodatkowym środkom na wakacje wyjechało 22 proc. badanych. Tyle samo rodziców wydało środki na książki i pomoce naukowe. 20 proc. zainwestowało w dodatkowe zajęcia, 17 procent rodziców wydało pieniądze na wycieczki, wyjazdy szkolne, przedszkolne, tyle samo na żywność i wyjścia rodzinne, a 15 proc. badanych wskazała leki i leczenie, 11 procent na dentystę czy ortodontę.

Spać spokojnie mogą ci wszyscy, którzy martwili się, że program doprowadzi do dezaktywizacji zawodowej kobiet. Z badań CBOS wynika, że program właściwie nie ma negatywnego wpływu na aktywność zawodową kobiet. W ogóle nie zanotowano negatywnego wpływu na rynek pracy. Żadna z przebadanych osób nie zamierza rezygnować z pracy ze względu na otrzymywane świadczenie. Wręcz przeciwnie, aż 5 procent wskazało, że planuje podjąć pracę. A to dlatego, że środki z programu pozwoliły rodzicom zatrudnić opiekunkę czy wysłać dziecko do niepublicznej placówki: przedszkola lub żłobka.

Ciekawa jest także informacja dotycząca wykształcenia matek. Okazuje się, że w 2015 roku aż 51,1 kobiet, które zostały matkami ma wyższe wykształcenie. Koniec więc z lansowaną przez polskie feministki tezą, że rodzą wyłącznie kobiety niewykształcone, „ciemnogród”.

Według Radosława Waszkiewicz, wiceprezesa zarządu Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus” program „Rodzina 500 plus” zasadniczo zmienił życie rodzin wielodzietnych. W większości tych rodzin kobiety nie pracują, wybierając karierę macierzyńską i jednocześnie skromniejsze życie.

Program „Rodzina 500 plus „ma świetny wpływ na rodziny wielodzietne. Ich sytuacja zmieniła się radykalnie pozytywnie, ludzie mogą żyć godniej

-uważa Waszkiewicz.

Wiele z tych rodzin po raz pierwszy pojechało na wspólne wakacje.

Dane wskazują, że znacznej części Polaków wreszcie żyje się lepiej. Stąd pewnie poziom histerii przeciwników programu. Przecież istnieje „ryzyko”, że ci ludzie wezmą to pod uwagę przy urnie.

Polecamy aktualne wydanie największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „wSieci” w sprzedaży od 17 października br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.