Powołując się na wypowiedź senator Marii Pańczyk-Poździej z jednego z wywiadów prasowych Dziuk oceniła, że wielu Ślązaków przyjmuje jej słowa: „nie jesteśmy ani bardziej Polakami, ani bardziej Ślązakami” za własne. Dodała, że sprawa statusu mniejszości etnicznej, wbrew tworzonemu wokół sprawy „hałasowi”, nie jest dla regionu najważniejsza.
Ślązacy, ci prawdziwi, nie przyszyci, to społeczność pracowita i nie strzępiąca języka na próżno. Ludzie szanują pracę, a polityczne awantury w tych kwestiach, są nam obce
— zapewniła posłanka.
Wiceszef komisji administracji i spraw wewnętrznych Marek Wójcik (PO) wskazał, że przez lata stanowisko wnioskodawców obecnego projektu ewoluowało, tracąc na radykalności. Zaapelował o powołanie podkomisji, „aby przynajmniej wsłuchać się w postulaty, o które ci ludzie walczą przez lata”. Również Monika Rosa (Nowoczesna) uznała, że warto powołać podkomisję „choćby po to, aby przybliżyć posłom śląskość i potrzebę rozmowy o śląskości”. O braku takiej potrzeby wobec m.in. braku podstawy prawnej dla projektu przekonywała Siarkowska.
Prof. Kadłubek mówił, że zgłaszane przez wnioskodawców projektu odrębności Ślązaków nie są w kontrze do narodu, do państwa, a wiążące się z projektem formy ochrony wręcz integrowałyby ten region z państwem.
Jeśli państwo mówicie, że odrzucacie (projekt), to znaczy że ignorujecie i wykluczacie. Nie wiem, czy Polskę stać na wykluczenie prawie miliona obywateli. To nie jest dobry pomysł
— uznał.
Obywatelski projekt negatywnie zaopiniował rząd, rekomendując zaprzestanie nad nim prac legislacyjnych.
Odnosząc się do wyniku środowego głosowania połączonych komisji przedstawiciele Ruchu Autonomii Śląska ocenili w oświadczeniu, że oznacza on, „że Ślązacy pozostaną wyłączeni ze społeczeństwa i nie będą mogli korzystać z praw umożliwiających ochronę własnej kultury i tożsamości”.
Inicjatorem obywatelskiego projektu była Rada Górnośląska zrzeszająca 11 śląskich organizacji i stowarzyszeń, m.in. RAŚ, Związek Górnośląski i Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej. Inicjatywę wsparli europoseł Marek Plura (PO), b. poseł Piotr Chmielowski (SLD) i b. senator Kazimierz Kutz (niezrz.).
W obywatelskim projekcie przewidziano dopisanie do obecnej listy czterech mniejszości etnicznych - karaimskiej, łemkowskiej, romskiej i tatarskiej, piątej - śląskiej. Podczas trwającej wiosną 2014 r. zbiórki podpisów poparło go 140 tys. osób.
Wprowadzona w życie w 2005 r. ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym rozróżnia mniejszość narodową od etnicznej poprzez kryterium utożsamiania się z narodem zorganizowanym we własnym państwie.
Wejście projektowanej nowelizacji w życie dałoby mowie śląskiej podobne prawa, jakie wynikałyby z nadania jej statusu języka regionalnego. Zapewniłaby też fundusze m.in. na śląską edukację regionalną, działalność kulturalną i artystyczną, tworzenie śląskich programów telewizyjnych i audycji radiowych oraz ochronę miejsc związanych ze śląską kulturą.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Powołując się na wypowiedź senator Marii Pańczyk-Poździej z jednego z wywiadów prasowych Dziuk oceniła, że wielu Ślązaków przyjmuje jej słowa: „nie jesteśmy ani bardziej Polakami, ani bardziej Ślązakami” za własne. Dodała, że sprawa statusu mniejszości etnicznej, wbrew tworzonemu wokół sprawy „hałasowi”, nie jest dla regionu najważniejsza.
Ślązacy, ci prawdziwi, nie przyszyci, to społeczność pracowita i nie strzępiąca języka na próżno. Ludzie szanują pracę, a polityczne awantury w tych kwestiach, są nam obce
— zapewniła posłanka.
Wiceszef komisji administracji i spraw wewnętrznych Marek Wójcik (PO) wskazał, że przez lata stanowisko wnioskodawców obecnego projektu ewoluowało, tracąc na radykalności. Zaapelował o powołanie podkomisji, „aby przynajmniej wsłuchać się w postulaty, o które ci ludzie walczą przez lata”. Również Monika Rosa (Nowoczesna) uznała, że warto powołać podkomisję „choćby po to, aby przybliżyć posłom śląskość i potrzebę rozmowy o śląskości”. O braku takiej potrzeby wobec m.in. braku podstawy prawnej dla projektu przekonywała Siarkowska.
Prof. Kadłubek mówił, że zgłaszane przez wnioskodawców projektu odrębności Ślązaków nie są w kontrze do narodu, do państwa, a wiążące się z projektem formy ochrony wręcz integrowałyby ten region z państwem.
Jeśli państwo mówicie, że odrzucacie (projekt), to znaczy że ignorujecie i wykluczacie. Nie wiem, czy Polskę stać na wykluczenie prawie miliona obywateli. To nie jest dobry pomysł
— uznał.
Obywatelski projekt negatywnie zaopiniował rząd, rekomendując zaprzestanie nad nim prac legislacyjnych.
Odnosząc się do wyniku środowego głosowania połączonych komisji przedstawiciele Ruchu Autonomii Śląska ocenili w oświadczeniu, że oznacza on, „że Ślązacy pozostaną wyłączeni ze społeczeństwa i nie będą mogli korzystać z praw umożliwiających ochronę własnej kultury i tożsamości”.
Inicjatorem obywatelskiego projektu była Rada Górnośląska zrzeszająca 11 śląskich organizacji i stowarzyszeń, m.in. RAŚ, Związek Górnośląski i Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej. Inicjatywę wsparli europoseł Marek Plura (PO), b. poseł Piotr Chmielowski (SLD) i b. senator Kazimierz Kutz (niezrz.).
W obywatelskim projekcie przewidziano dopisanie do obecnej listy czterech mniejszości etnicznych - karaimskiej, łemkowskiej, romskiej i tatarskiej, piątej - śląskiej. Podczas trwającej wiosną 2014 r. zbiórki podpisów poparło go 140 tys. osób.
Wprowadzona w życie w 2005 r. ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym rozróżnia mniejszość narodową od etnicznej poprzez kryterium utożsamiania się z narodem zorganizowanym we własnym państwie.
Wejście projektowanej nowelizacji w życie dałoby mowie śląskiej podobne prawa, jakie wynikałyby z nadania jej statusu języka regionalnego. Zapewniłaby też fundusze m.in. na śląską edukację regionalną, działalność kulturalną i artystyczną, tworzenie śląskich programów telewizyjnych i audycji radiowych oraz ochronę miejsc związanych ze śląską kulturą.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312466-propozycja-ras-odrzucona-sejmowe-komisje-powiedzialy-nie-dla-projektu-o-mniejszosciach-narodowych-i-etnicznych?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.