Zgodnie z projektem złożonym przez Orbana „obywatel innego kraju - wyłączając obywateli państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego - może mieszkać na Węgrzech na podstawie wniosku, indywidualnie rozpatrzonego przez władze węgierskie według procedury określonej w ustawie uchwalonej przez parlament”.
Projekt przewiduje zmianę konstytucji w pięciu miejscach. W części „Narodowe wyznanie wiary” ma do niej trafić zapis: „Uznajemy, że ochrona naszej konstytucyjnej tożsamości, mającej korzenie w historycznej konstytucji, jest podstawowym obowiązkiem państwa”.
W uzasadnieniu podkreślono, że w 2015 roku 1,5 mln osób nielegalnie przekroczyło granice państw strefy Schengen, integracja kulturalna i gospodarcza przybyłych masowo osób „postawiła Europę przed nierozwiązywalnym zadaniem, a niekontrolowane przekroczenia granicy znacznie zwiększyły zagrożenie terrorystyczne”.
Nawiązano też do referendum z 2 października, w którym ponad 98 proc. osób, które oddały ważny głos, odpowiedziało przecząco na pytanie: „Czy chce Pan/Pani, by Unia Europejska mogła zarządzić, również bez zgody parlamentu, obowiązkowe osiedlanie na Węgrzech osób innych niż obywatele węgierscy?”.
O poprawce pozytywnie wypowiedział się w zeszłym tygodniu szef frakcji skrajnie prawicowego Jobbiku Janos Volner, postulując w niej pewne zmiany. Dodał, że jego frakcja zaproponowała m.in., by ustawa dotycząca osiedlania obywateli państw obcych była ustawą organiczną, czyli przyjmowaną większością dwóch trzecich obecnych na sali posłów.
W 199-osobowym jednoizbowym parlamencie węgierskim partie rządzące mają obecnie 131 posłów, podczas gdy konstytucyjna większość dwóch trzecich to 133 głosy. Frakcja Jobbiku liczy 24 posłów.
pc/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zgodnie z projektem złożonym przez Orbana „obywatel innego kraju - wyłączając obywateli państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego - może mieszkać na Węgrzech na podstawie wniosku, indywidualnie rozpatrzonego przez władze węgierskie według procedury określonej w ustawie uchwalonej przez parlament”.
Projekt przewiduje zmianę konstytucji w pięciu miejscach. W części „Narodowe wyznanie wiary” ma do niej trafić zapis: „Uznajemy, że ochrona naszej konstytucyjnej tożsamości, mającej korzenie w historycznej konstytucji, jest podstawowym obowiązkiem państwa”.
W uzasadnieniu podkreślono, że w 2015 roku 1,5 mln osób nielegalnie przekroczyło granice państw strefy Schengen, integracja kulturalna i gospodarcza przybyłych masowo osób „postawiła Europę przed nierozwiązywalnym zadaniem, a niekontrolowane przekroczenia granicy znacznie zwiększyły zagrożenie terrorystyczne”.
Nawiązano też do referendum z 2 października, w którym ponad 98 proc. osób, które oddały ważny głos, odpowiedziało przecząco na pytanie: „Czy chce Pan/Pani, by Unia Europejska mogła zarządzić, również bez zgody parlamentu, obowiązkowe osiedlanie na Węgrzech osób innych niż obywatele węgierscy?”.
O poprawce pozytywnie wypowiedział się w zeszłym tygodniu szef frakcji skrajnie prawicowego Jobbiku Janos Volner, postulując w niej pewne zmiany. Dodał, że jego frakcja zaproponowała m.in., by ustawa dotycząca osiedlania obywateli państw obcych była ustawą organiczną, czyli przyjmowaną większością dwóch trzecich obecnych na sali posłów.
W 199-osobowym jednoizbowym parlamencie węgierskim partie rządzące mają obecnie 131 posłów, podczas gdy konstytucyjna większość dwóch trzecich to 133 głosy. Frakcja Jobbiku liczy 24 posłów.
pc/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312172-orban-zabiega-o-poparcie-ws-nowelizacji-konstytucji-my-chcemy-by-kazdy-narod-decydowal-o-swoim-losie-chcemy-utrzymac-wielobarwnosc-europy?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.