Zaczęło się od tego, że sprawa bardzo poważna, jaką jest sprawa życia – jest przez te prostackie panie sprowadzana do poziomu ordynarnego: macicy – chociaż każdy głupi wie, że dziecko to nie jest macica, wsadzania ręki w majtki, twierdzenia, że ktoś im zagląda do łóżka . To jest taki prostacki dyskurs, który ma być bezkarny, bo to kobiety są przecież… Nieprawda. To nie są normalne kobiety!
— przekonywał Ziemkiewicz.
Trzeba przestać się szczypać i bawić w uprzejmości, Bo mamy do czynienia z barbarzyństwem
— stwierdził.
Wojciechowski zauważył, że Jarosławowi Kaczyńskiemu zależy teraz na wyciszeniu tego konfliktu. A podgrzewanie dyskusji powoduje coś wręcz przeciwnego.
Mówcie panowie tak dalej. Podgrzewajcie tę atmosferę. A Kaczyński na tym polegnie
— zawyrokował.
Kiedy wątek trybunałowy umarł pojawił się następny
— zauważył Jacek Karnowski.
Ale nie łudźcie się, że podstawy tego rządu są tak wątłe, że zrobicie jedną drugą manipulację cytatem i będzie posprzątane. Podstawy tego rządu są dużo solidniejsze. Faktem jest, że ten rząd realnie troszczy się o grupy zupełnie wcześniej niedostrzegane
— argumentował.
Nawiązując do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na temat tzw. „trudnych ciąż”, które stały się pretekstem kolejnej fali protestów – powiedział z kolei:
Przy lekturze wywiadu Jarosława Kaczyńskiego nie można było mieć wątpliwości, że opisuje on sytuację, kiedy jest chore dziecko, kobieta je rodzi i potem jest pochowane. Zastrzegł, że nie ma mowy o żadnej karalności. Parokrotnie podkreślał, że to musi być delikatna perswazja. Mówił o sposobach poszerzenia ochrony życia poprzez pomoc społeczną , opiekę, gwarancję takiego elementarnego komfortu w trudnych sytuacjach kiedy jest ten graniczny wybór. Mówił bardzo spokojnie. I z tego się robi pałkę. Takie jest nasze życie publiczne. Każda manipulacja bezwstydnie przechodzi…
— powiedział publicysta „wSieci”.
Rafał Ziemkiewicz dodał:
Mówimy o rzeczach śmiertelnie ważnych. Dlatego ja mam prawo się rozgniewać. Jeżeli widzę, kobiety , które powiadają, że aborcja jest potrzebna, bo inaczej się mnożą kaleki i bękarty to mi się nóż w kieszeni otwiera. I on mi się otworzył
— stwierdził.
Projektu ustawy dziś nie ma, sprawa jest wirtualna. Wchodzimy w ideologiczny spór, mamy do czynienia z wścieklizną aborcyjną, która usiłuje przekonać, że aborcja jest czymś fajnym. Na litość boską nie jest. Nie trzeba być chrześcijaninem, by to wiedzieć. Wystarczy poczytać Wisłocką!
— dodał
Domański zaoponował:
Proszę nie spychać demonstrantek do obozu, który mówi aborcja jest cool. Aborcja jest tragedią. Jest złem. Nigdy nie mówiliśmy inaczej
— przyznał.
Ale to, co się wylewa na ulice, to jest grupa, która aborcje afirmuje
— zauważył Karnowski.
TVP Info/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zaczęło się od tego, że sprawa bardzo poważna, jaką jest sprawa życia – jest przez te prostackie panie sprowadzana do poziomu ordynarnego: macicy – chociaż każdy głupi wie, że dziecko to nie jest macica, wsadzania ręki w majtki, twierdzenia, że ktoś im zagląda do łóżka . To jest taki prostacki dyskurs, który ma być bezkarny, bo to kobiety są przecież… Nieprawda. To nie są normalne kobiety!
— przekonywał Ziemkiewicz.
Trzeba przestać się szczypać i bawić w uprzejmości, Bo mamy do czynienia z barbarzyństwem
— stwierdził.
Wojciechowski zauważył, że Jarosławowi Kaczyńskiemu zależy teraz na wyciszeniu tego konfliktu. A podgrzewanie dyskusji powoduje coś wręcz przeciwnego.
Mówcie panowie tak dalej. Podgrzewajcie tę atmosferę. A Kaczyński na tym polegnie
— zawyrokował.
Kiedy wątek trybunałowy umarł pojawił się następny
— zauważył Jacek Karnowski.
Ale nie łudźcie się, że podstawy tego rządu są tak wątłe, że zrobicie jedną drugą manipulację cytatem i będzie posprzątane. Podstawy tego rządu są dużo solidniejsze. Faktem jest, że ten rząd realnie troszczy się o grupy zupełnie wcześniej niedostrzegane
— argumentował.
Nawiązując do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na temat tzw. „trudnych ciąż”, które stały się pretekstem kolejnej fali protestów – powiedział z kolei:
Przy lekturze wywiadu Jarosława Kaczyńskiego nie można było mieć wątpliwości, że opisuje on sytuację, kiedy jest chore dziecko, kobieta je rodzi i potem jest pochowane. Zastrzegł, że nie ma mowy o żadnej karalności. Parokrotnie podkreślał, że to musi być delikatna perswazja. Mówił o sposobach poszerzenia ochrony życia poprzez pomoc społeczną , opiekę, gwarancję takiego elementarnego komfortu w trudnych sytuacjach kiedy jest ten graniczny wybór. Mówił bardzo spokojnie. I z tego się robi pałkę. Takie jest nasze życie publiczne. Każda manipulacja bezwstydnie przechodzi…
— powiedział publicysta „wSieci”.
Rafał Ziemkiewicz dodał:
Mówimy o rzeczach śmiertelnie ważnych. Dlatego ja mam prawo się rozgniewać. Jeżeli widzę, kobiety , które powiadają, że aborcja jest potrzebna, bo inaczej się mnożą kaleki i bękarty to mi się nóż w kieszeni otwiera. I on mi się otworzył
— stwierdził.
Projektu ustawy dziś nie ma, sprawa jest wirtualna. Wchodzimy w ideologiczny spór, mamy do czynienia z wścieklizną aborcyjną, która usiłuje przekonać, że aborcja jest czymś fajnym. Na litość boską nie jest. Nie trzeba być chrześcijaninem, by to wiedzieć. Wystarczy poczytać Wisłocką!
— dodał
Domański zaoponował:
Proszę nie spychać demonstrantek do obozu, który mówi aborcja jest cool. Aborcja jest tragedią. Jest złem. Nigdy nie mówiliśmy inaczej
— przyznał.
Ale to, co się wylewa na ulice, to jest grupa, która aborcje afirmuje
— zauważył Karnowski.
TVP Info/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/312165-ziemkiewicz-jezeli-widze-kobiety-ktore-powiadaja-ze-aborcja-jest-potrzebna-bo-inaczej-sie-mnoza-kaleki-i-bekarty-to-mi-sie-noz-w-kieszeni-otwiera?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.