Z całą pewnością skala zjawiska okradania państwa, samorządów, Warszawy, mieszkańców Warszawy przez grupy cwaniaków, mających koneksje we władzy, jest ogromna. (…) Organa zamiast prowadzić śledztwa i wyjaśniać sprawy, zamiatały je pod dywan. Chodzi o setki milionów złotych, a może i miliardy
— mówił Zbigniew Ziobro w programie „Polski punkt widzenia” na antenie Telewizji Trwam.
Minister sprawiedliwości komentował w ten sposób kulisy afery reprywatyzacyjnej, jakie zostały odsłonięte podczas konferencji prasowej Prokuratury Krajowej.
Zielona wyspa, o której mówił Donald Tusk, była dla wielu cwaniaków zieloną wyspą bezkarności
— dodawał prokurator generalny.
Ziobro przekonywał, że w prokuraturze działają dziś specjalne zespoły śledczych, którzy mają badać i wyjaśniać te sprawy.
Do tej pory starano się ukryć dowody - także w sprawie morderstwa [Jolanty Brzeskiej]. (…) Zaraz po tym zdarzeniu, gdy okoliczności jawnie wskazywały, że mamy do czynienia z morderstwem, prowadzono postępowanie w sprawie samobójstwa i samospalenia. Kobieta miała się sama spalić, mimo że nie ma żadnych narzędzi, zapałek czy pojemników… Jak ktoś się sam pali, to przecież powinno to zostać przy człowieku. (…) Co więcej, można było zabezpieczyć monitoring dookoła, wiele czynności dowodowych można było zrobić, by nie zatrzeć dowodów. Pozwolono licznym dowodom zniknąć z powierzchni ziemi. Mamy podejrzenie, kto dopuścił się zabójstwa, mamy nowe dowody, ale podejrzenia nie mogą zastąpić twardych dowodów, który w sposób stuprocentowy przekonają sąd
— zaznaczył.
Jak podkreślał minister sprawiedliwości, w tej sprawie prowadzone jest też postępowanie przeciw prokuratorom i policjantom, którzy są winni zaniedbań w tym śledztwie.
Zbigniew Ziobro mówił również o 28 nowych postępowaniach, jakie wznowiono bądź uruchomiono w sprawie reprywatyzacji.
To jest sytuacja dramatyczna - nie można dopuścić, by te sprawy nie były wyjaśniane. Drugim wnioskiem, jaki wysuwa się z tej analizy spraw, jaka została przeprowadzona, jest wniosek, że tzw. niezależna prokuratura nie była do końca niezależna. Dlaczego działo się tak, że mimo tego, że do prokuratury trafiały zawiadomienia o popełnieniu podejrzenia przestępstw, prokuratura albo odmawiała ich prowadzenia, albo umarzała go po kilku prostych czynnościach. To jest kompletny blamaż tzw. niezależnej prokuratury, stworzonej w ten sposób przez Platformę Obywatelską
— ocenił szef Solidarnej Polski.
W sprawę były uwikłane postaci z elity prawniczej, znane nazwiska. (…) W sposób zuchwały sprawy były zamiatane pod dywan
— dodawał Ziobro.
W rozmowie wróciła też kwestia Marzeny K. i zarzutów, jakie usłyszała od CBA. Pani K. uzyskała prawie 40 mln złotych na reprywatyzacyjnych odszkodowaniach.
Na moje żądanie zostało podjęte śledztwo, efektem tego śledztwa jest dzisiejsze zatrzymanie pani K. i postawione jej zarzuty. (…) Nie są wyczerpane wszystkie wątki, jakie są związane z działalnością pani Marzeny K., która stała się multimilionerką
— tłumaczył.
WIDEO:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/311897-ziobro-o-nowych-dowodach-ws-reprywatyzacji-i-smierci-jolanty-brzeskiej-mamy-podejrzenie-kto-dopuscil-sie-tego-zabojstwa-wideo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.