Żółta kartka zrobiła swoje

— w ten sposób Krzysztof Czabański ocenił zmianę nastawienia części Rady Mediów Narodowych (w tym jego samego) do Jacka Kurskiego, który został w środę prezesem TVP.

Jak mówił szef RMN, najbardziej pilna ocena działalności nowego-starego prezesa TVP będzie dotyczyła kwestii programowych.

Najważniejsza sprawa dla nowo wybranego prezesa i członka zarządu to poprawienie programu Telewizji - by przekonać Polaków do uiszczania abonamentu. Trzeba programem przekonać, że warto płacić na Telewizję Publiczną

— tłumaczył.

Oczekujemy, że misja TVP będzie realizowana przez wartościowe programy - i to jako Rada będziemy pilotować i wspomagać. To ma być współpraca między RMN a poszczególnymi instytucjami jak TVP, Polskie Radio czy PAP

— dodawał Czabański.

Sporą część rozmowy poświecił też na wątek płatności na TVP.

To moment bardzo trudny. Projekt dotyczący Poczty Polskiej zawiera dużo luk - musimy uszczelnić abonament, nie narażając się na krytykę ze strony Brukseli. Musimy znaleźć takie sposoby, by uniknąć notyfikacji ze strony Brukseli. (…) Przygotowujemy materiał, któy potrafi racjonalnie wybrać - z jednej strony abonament musi być powszechny, by każdy obywatel płacił. A z drugiej strony, by nie musieć iść do Brukseli. Dziś może 1/4 gospodarstw płaci abonament - to bardzo niesprawiedliwe, że mała część społeczeństwa utrzymuje media, które służą wszystkim

— zaznaczył.

W ocenie Czabańskiego powszechna opłata na TVP mogłaby wynosić ok. 10 złotych - gdyby uszczelnić ściągalność abonamentu do 100 procent.

svl, TVP Info