Portal wPolityce.pl dotarł do dokumentów, z których wynika, że prokuratorzy, którzy złożyli skargi na ministra Zbigniewa Ziobro do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu nie są w stanie poprawnie założyć swojego stowarzyszenia. Mowa o grupie prokuratorów skupionych wokół prokuratora Krzysztofa Parchimowicza i jego stowarzyszenia Lex Super Omnia. Śledczy, którzy przez lata zasiadali w renomowanych prokuraturach narzekają na przeniesienie do prokuratur regionalnych i zarzucają resortowi łamanie zasad prawnych. Tymczasem ci „wybitni” prawnicy, we wniosku o rejestrację stowarzyszenia, zawarli tyle błędów i prawniczych kompromitacji, że sąd nie chce zgodzić się na zarejestrowanie ich stowarzyszenia.
CZYTAJ TAKŻE:Prokuratorzy skarżą się do Strasburga na Zbigniewa Ziobrę. Twierdzą, że zostali zdegradowani
Status stowarzyszenia Lex Super Omnia, w opinii sądu jest m.in. wewnętrznie sprzeczny oraz budzi liczne zastrzeżenia. Zdaniem sądu, niektóre postanowienia stowarzyszenia są wręcz sprzeczne z ustawą o stowarzyszeniach. Prokuratorzy, którzy twierdzą, że pozbawiono ich funkcji nie przez kwestie merytoryczne, ale rzekomą zemstę Zbigniewa Ziobro zapominają, że przepisy prawa dotyczą ich w tym samym stopniu, co innych. Sąd wytknął im. między innymi tak podstawowe kwestie, jak brak jasno określonego sposobu zaciągania zobowiązań majątkowych. Mało tego. Zdaniem sądu wpisane w status zapisów o „wpływach z działalności statutowej stowarzyszenia” należy wykreślić. Panowie prokuratorzy zapomnieli bowiem, że zgodnie z ustawą, działalność ich stowarzyszenia powinna mieć charakter niezarobkowy!
Sąd wymienia jeszcze kilkanaście innych powodów, dla których prokuratorzy dwukrotnie nie mogli zarejestrować swojego stowarzyszenia. Mowa jest o nieokreślonej roli sekretarza organizacji, który w statusie znajduje się, ale nie ma go w realnej rzeczywistości. Sąd chce też, by określić status członka honorowego powstającego stowarzyszenia, itd.
Prokuratorzy skupieniu wokół Lex Super Omnia nie chcą zrozumieć, że kompromitują się brakami w dokumentacji. Jego przedstawiciele twierdzą, że sąd celowo blokuje im rejestrację. Najwyraźniej przyzwyczajeni do tego, ze to oni egzekwują prawo, nie chcą przyjąć do wiadomości, że sami to prawo muszą szanować. Pewnie przeszkadza im też fakt, że przeniesieni do niższych rangą prokuratur, muszą zajmować się codzienną, ciężką, śledczą robotą, o której zapomnieli zasiadając w prokuraturach okręgowych, apelacyjnych, a nawet w Prokuraturze Krajowej. Widać jednak, że wciąż mają sporo wolnego czasu, skoro bawią się w międzynarodową awanturę przeciwko polskiemu rządowi w Strasburgu.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/311565-tylko-u-nas-prokuratorzy-skarza-sie-na-ministra-do-strasburga-a-nie-potrafia-nawet-skutecznie-zalozyc-stowarzyszenia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.