Mamy do czynienia z gigantycznym nieporozumieniem. Odnosimy się z najwyższym szacunkiem do tych wszystkich, którzy podpisali wniosek, który państwo [komitet „Stop Aborcji” - przyp. red.] zechcieli przedstawić Wysokiej Izbie. My tylko doszliśmy do wniosku, obserwując sytuację społeczną, że przedsięwzięcie, które państwo przedstawili zbyt późno wycofując pewne elementy tego wniosku, będzie czynnikiem, który doprowadzi do procesów, których efekt będzie dokładnie przeciwny do tego, o którym pani [Joanna Banasiuk] mówiła

— powiedział Jarosław Kaczyński w sejmowym przemówieniu poprzedzającym głosowanie nad projektem ustawy „Stop aborcji”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sejm odrzucił projekt komitetu „Stop Aborcji”. Kaczyński: „Zapewniam, że PiS było, jest i będzie za ochroną życia”

Zapewniam, że PiS było, jest i będzie za ochrona życia i będzie podejmowało odpowiednie działania, ale będą to działania o charakterze przemyślanym

— zaznaczył.

Prezes PiS odniósł się do wystąpienia przedstawicielki Komitetu inicjatywy ustawodawczej.

Podjęliśmy decyzję, że przedsięwzięcie, które państwo przedstawili, że efekt tych procesów będzie dokładnie przeciwny od procesów, o których pani mówiła

— podkreślił.

Jestem przekonany, że to co państwo proponują nie jest właściwym działaniem. Skutek będzie odwrotny

— dodał.

Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało prace nad własnym projektem chroniącym życie. Projekt obywatelski został odrzucony.

CZYTAJ TAKŻE: TRZY OBIETNICE premier Szydło ws. ochrony życia. „Rząd Rzeczypospolitej zrobi wszystko, żeby życie chronić”. WIDEO

malll