Według Pana prawa kobiet w Polsce są zagrożone?

Nie jestem zwolennikiem zaostrzenia tego prawa. Wygasa trochę spór o Trybunał Konstytucyjny, to  przenosi się go na inną sprawę. Jest to inicjatywa obywatelska, która jak rozumiem wynika z bardzo głębokich przekonań etycznych, ale politycznie nam nie służy. Wzmacnia oczywiście i mobilizuje opozycję oraz bulwersuje środowiska feministyczne i opinię na zewnątrz, ale jednocześnie osłabia naszą pozycję w Europie. I to w sytuacji, kiedy my chwili rozpoczynamy różne negocjacje dotyczące przyszłości Europy. Moim zdaniem wielkim osiągnięciem jest to prawo dotyczące aborcji, które w Polsce obowiązuje i które na tle innych krajów jest prawem o wiele bardziej restrykcyjnym. Zaostrzenie tego prawa może przynieść na końcu tego procesu zupełnie inny skutek od tego, jaki zakładają środowiska, które wnoszą o jego zaostrzenie. W życiu jest tak, że nie liczą się tylko wartości, ale również kontekst i możliwości ich realizowania.

CZYTAJ WIĘCEJ: Waszczykowski o dyskusji nt. aborcji: „Ostatnie debaty Parlamentu Europejskiego ośmieszają go. To będzie kompromitacja”

Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler