Platforma Obywatelska bierze odpowiedzialność za swoje rządy i nie można przed tym uciekać
—przekonywał Grzegorz Schetyna w TOK FM.
Przewodniczący PO podkreślił, że najważniejszym zadaniem na najbliższy czas jest odbudowa partii.
Za dwa lata wybory samorządowe, za trzy parlamentarne. Musi odbudować PO, zbudować nowy porządek i przygotować do wyborów. Trzeba wyciągać wnioski i mieć nowy pomysł. Trzeba patrzeć na politykę jako na proces. Dzisiaj zadanie, jakie staje przed PO, to odbudowanie wiarygodności i zbudowanie nowego porządku
—zaznaczył.
Piotr Kraśko pytał o Schetynę o program Platformy Obywatelskiej.
Polacy nie oczekują od PO, żebyśmy powiedzieli „550+”, zorganizowali wyścig z PiS na rozdawanie pieniędzy. (…) Musimy pokazać, jak ważny jest człowiek, jak ważny jest start młodych ludzi, jak ważna jest polityka senioralna. (…) PiS będzie popełniał horrendalne błędy, a my musimy przedstawić alternatywę dla złych rządów PiS-u i rozczarowania, które będzie przychodziło
—wymieniał, dodając:
To musi być całościowy, pełny program wizji Polski „poPiSie” w 2019 roku, kiedy jak jestem przekonany zmieni się władza i kiedy dostaniemy do rąk efekty tego co dzieje się dzisiaj i będzie się działo przez następne trzy lata. Polska za trzy lata nie będzie w dobrym stanie.
Schetyna mówił także o współpracy partii opozycyjnych. Jak przyznał Komitet Obrony Demokracji jest miejscem, gdzie opozycja może się jednoczyć.
KOD jest pomysłem na integrację tych środowisk opozycyjnych. (…) Trzeba mieć dobre relacje z politykami i osobami tworzącymi inne partie opozycyjne. Trzeba umieć współpracować. Największym grzechem jest szukanie różnić i dzielenie się
—podkreślił, dodając:
Każdy wybiera własną drogę, czy chce być w polityce, czy chce z niej odejść. To jest decyzja indywidualna. Nie można budować konfliktów między partiami opozycyjnymi, bo widzę jak to wygląda na Węgrzech. Tam sukcesy Fideszu i Orbana wynikają ze słabości skłóconej opozycji.
Piotr Kraśko dopytywał lidera PO o stosunek do KOD-u i możliwości wspólnego marszu 11 listopada.
Jeżeli demonstracje mają coś politycznie znaczyć to muszą liczyć setki tysięcy ludzi jak 7 maja. Uważam, że szansa na coś wspólnego ciągle istnieje
—powiedział.
Grzegorz Schetyna odniósł się także do sytuacji w Stanach Zjednoczonych i ostatniej debaty Hillary Clinton i Donalda Trumpa.
Jeżeli Polacy zasłużyli na zwycięstwo PiS, jeżeli Brytyjczycy zasłużyli na Brexit, to Amerykanie zasłużyli na Trumpa. (…) Jeśli Trump nie będzie tracił głosów, mimo przegranych debat, to może iść po zwycięstwo
—przekonywał.
kk/TOK FM.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/309956-schetyna-wylicza-grzechy-opozycji-szukanie-roznic-i-dzielenie-sie-nie-mozna-budowac-konfliktow-miedzy-partiami-opozycyjnymi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.