A spekulacje, że być może Jarosław Kaczyński może zastąpić Beatę Szydło, traktuje pan poważnie?
Jarosław Kaczyński jest naturalnym premierem. On powinien ponosić odpowiedzialność polityczną za kierunek działania rządu, za organizację pracy rządu itd. Z kolei pani premier Szydło prawie z samochodu nie wysiada. Musi być wszędzie, pyta się ją o wszystko. I myślę sobie, że ten osiemnastogodzinny dzień pracy premiera, to nie jest środowisko, do którego Jarosław Kaczyński mógłby się nadawać.
To jeszcze zapytam o efekt dzisiejszych głosowań. Jest pan zadowolony, że dwa projekty: zaostrzający zasady in vitro i zakazujący aborcji poszły do dalszych prac, a ten liberalizujący aborcję trafił do kosza?
Jak większość posłów Kukiz 15, uważam, że w 93’ roku został zawarty kompromis pomiędzy obywatelami, Kościołem, rządem i różnego rodzaju środowiskami. Ten kompromis trwa wiele lat. I jest dobrze. Nie ma u nas dowolności aborcyjnej. Nie ma też całkowitego zakazu aborcji. Jest kompromis. I trzeba go szanować. Bo takie kompromisy bardzo rzadko się uzyskuje. Sytuacja, gdy pójdziemy absolutnie w lewo albo absolutnie w prawo jest na dłuższą metę nie do zniesienia.
Rozmawiała Anna Sarzyńska
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
A spekulacje, że być może Jarosław Kaczyński może zastąpić Beatę Szydło, traktuje pan poważnie?
Jarosław Kaczyński jest naturalnym premierem. On powinien ponosić odpowiedzialność polityczną za kierunek działania rządu, za organizację pracy rządu itd. Z kolei pani premier Szydło prawie z samochodu nie wysiada. Musi być wszędzie, pyta się ją o wszystko. I myślę sobie, że ten osiemnastogodzinny dzień pracy premiera, to nie jest środowisko, do którego Jarosław Kaczyński mógłby się nadawać.
To jeszcze zapytam o efekt dzisiejszych głosowań. Jest pan zadowolony, że dwa projekty: zaostrzający zasady in vitro i zakazujący aborcji poszły do dalszych prac, a ten liberalizujący aborcję trafił do kosza?
Jak większość posłów Kukiz 15, uważam, że w 93’ roku został zawarty kompromis pomiędzy obywatelami, Kościołem, rządem i różnego rodzaju środowiskami. Ten kompromis trwa wiele lat. I jest dobrze. Nie ma u nas dowolności aborcyjnej. Nie ma też całkowitego zakazu aborcji. Jest kompromis. I trzeba go szanować. Bo takie kompromisy bardzo rzadko się uzyskuje. Sytuacja, gdy pójdziemy absolutnie w lewo albo absolutnie w prawo jest na dłuższą metę nie do zniesienia.
Rozmawiała Anna Sarzyńska
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/309449-marek-jakubiak-kukiz-15-od-ministra-szalamachy-wszyscy-chca-pieniedzy-a-to-nie-on-te-pieniadze-zarabia-on-je-tylko-dystrybuujenasz-wywiad?strona=2