Chcą działać przeciwko rządom PiS i na rzecz obrony jakości demokracji. Można to robić w Platformie i poza nią

— mówi Marcin Święcicki z PO w rozmowie z wPolityce.pl, komentując powstanie stowarzyszenia Europejscy Demokraci.

wPolityce.pl: Czy to prawda, że w najbliższych dniach Pan i Ewa Kopacz dołączycie do Europejskich Demokratów Michała Kamińskiego i Jacka Protasiewicza?

Marcin Święcicki, poseł Platformy Obywatelskiej: Nie planuję odchodzić do Europejskich Demokratów. Nie ma takiego tematu. Jeżeli zaś chodzi o Ewę Kopacz, to należy pytać samej pani premier. Nic na ten temat nie wiem.

Czy Europejscy Demokraci to stowarzyszenie powołane przeciwko Platformie?

Absolutnie nie uważam, by była to organizacja powołana, by działać przeciwko Platformie. Z tego co wiem, chcą walczyć z PiS. Tyle, że chcą to robić samodzielnie. Myślą, że będą dzięki temu bardziej skuteczni.

Nie obawia się Pan, że to początek problemów Platformy?

Nie mam takich obaw. Pamiętajmy, że trzech twórców tego stowarzyszenia zostało z naszej partii wyrzuconych, nie odeszli z własnej woli. Teraz dołącza do nich Stefan Niesiołowski. Nie chcą działać przeciwko Platformie. Chcą działać przeciwko rządom PiS i na rzecz obrony jakości demokracji. Można to robić w Platformie i poza nią. Oni zdecydowali, że będą skuteczniej działać w takiej formule. Nie odczytuję tego jako kroku przeciw Platformie. Dzięki temu w opozycji będzie bardzo szeroka koalicja.

not. Tomasz Karpowicz