Zatroskany Frasyniuk wzywa do obrony Polski: "Martwię się o kolejne pokolenia zdewastowane przez chamski, brutalny język Kaczyńskiego"

Były opozycjonista i były polityk Unii Wolności Władysław Frasyniuk w  histeryczny sposób mówi o Jarosławie Kaczyńskim, a entuzjastycznie o Mateuszu Kijowskim. Frasyniuk udzielił kuriozalnego wywiadu Magdzie Jethon z portalu koduj24.pl. Czytając jego wypowiedzi trudno nie odnieść wrażenia, że ma problemy z oceną rzeczywiści.

Święty spokój jest nawozem dla wszystkich totalitarnych władz, więc apeluję: nie dajcie z siebie zrobić nawozu dla pisowskiej formacji, która na końcu tylko się Wami pożywi

—straszy Frasyniuk.

Były opozycjonista twierdzi, że jeśli ktoś jest przyzwoity, to pojawi się na najbliższym marszu KOD. Według Frasyniuka przy Kijowskim stoją ludzie wierni ideałom sierpnia, którym zależy na dobru kraju. A inni… O nich Frasyniuk ma jak najgorsze zdanie, twierdząc, że to PiS dzieli Polskę.

Po drugiej stronie masz „onych”, którzy urządzają się na ciepłych posadkach, którzy będą żądali prowizji, tantiem, ślepego posłuszeństwa, którzy donoszą, którzy staną się szybko kapusiami tego systemu. Stań po stronie przyzwoitych ludzi, bo to „siara” tak naprawdę być po tamtej stronie. Jak nie chcesz stanąć po naszej stronie, to będziesz nawozem dla PiS

—zaznacza.

Zadziwia krótka pamięć Frasyniuka, według którego obecnie jest w naszym kraju gorzej niż za komuny.

Ten podział, którego dokonała komuna jest niczym przy tym podziale, który mamy w tej chwili. Nie można udawać, że kogoś to nie dotyczy, dotyczy to nas wszystkich. I wszyscy zapłacimy za to cenę, a największą cenę będzie płaciło to pokolenie, które jeszcze nie bardzo wie, dlaczego miałoby się zaangażować, które ma 30 lat. To oni przez następne trzydzieści lat będą ponosili koszty tej beztroskiej, niekompetentnej polityki Jarosława Kaczyńskiego

—powiedział.

Martwię się o te kolejne pokolenia zdewastowane przez chamski, brutalny język Kaczyńskiego

—zaznacza Frasyniuk i straszy PiS-em:

Dopóki nie strzelają, trzeba wychodzić na ulice i protestować.

I tak właśnie zatroskany Frasyniuk wzywa do obrony Polski… Takich właśnie popleczników na KOD.

ann/koduj24.pl