Europoseł PiS Kazimierz M. Ujazdowski, który był gościem programu „Jeden na Jeden” (TVN24), został zapytany przez Bogdana Rymanowskiego, czy czuje „solidarność ofiar” z byłym ministrem Dawidem Jackiewiczem. Odpowiedź nie pozostawiła złudzeń.
W żadnym razie. Ja byłem świadom konsekwencji, kiedy zabrałem głos ws. TK. W żadnym razie nie można porównywać mojej sytuacji z sytuacją ministra Jackiewicza
— zaznaczył Ujazdowski.
Zakładam, że władze partii nabyły wiedzy o praktykach w sektorze Skarbu Państwa. Przypuszczam, że chodzi o duże zlecenia dla firm zewnętrznych – wyprowadzanie dużych pieniędzy na zewnątrz. Niestety to się powtarza zawsze
— powiedział były członek Komitetu Politycznego PiS.
Zakładam, że Jarosław Kaczyński będzie działał na rzecz tego, by praktyki korupcyjne eliminować. (…) Nie wystarczy walczyć z korupcją, ale wprowadzić tam jasne reguły
— podkreślił.
W rozmowie pojawił się również temat Bartłomieja Misiewicza.
Bartłomiej Misiewicz to absolutne nieporozumienie, człowiek bez wykształcenia zasiadający w radzie nadzorczej spółek
— powiedział Ujazdowski.
jestem zaskoczony, że do takiej nominacji doszło
— dodał.
Deputowany do PE skomentował też pogłoski o kontaktach Dawida Jackiewicza z Adamem Hofmanem.
Nie zalecałbym ministrowi Jackiewiczowi kontaktu z Adamem Hofmanem
— powiedział Ujazdowski.
Gdyby mnie o to zapytał, odradzałbym
— podkreślił.
Rozmówca Bogdana Rymanowskiego odniósł się również do roli premier Beaty Szydło.
Bardzo szanuję panią premier, bo wnosi element powagi i stabilności psychologicznej w funkcjonowaniu rządu, a to jest bardzo ważne w tak trudnej sytuacji, ale musi w większym niż dotychczas stopniu okazać się szefem gabinetu
— stwierdził europoseł.
Zwiększenie pozycji politycznej pani premier przyjmowałbym bardzo dobrze
— zaznaczył.
Potrzebna jest silniejsza władza premiera, by rząd dobrze funkcjonował, bo inaczej ten mechanizm się rozejdzie. (…) Realny rząd musi mieć silnego premiera, który nie jest notariuszem, tylko panuje nad całym gabinetem
— dodał Ujazdowski.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Europoseł PiS Kazimierz M. Ujazdowski, który był gościem programu „Jeden na Jeden” (TVN24), został zapytany przez Bogdana Rymanowskiego, czy czuje „solidarność ofiar” z byłym ministrem Dawidem Jackiewiczem. Odpowiedź nie pozostawiła złudzeń.
W żadnym razie. Ja byłem świadom konsekwencji, kiedy zabrałem głos ws. TK. W żadnym razie nie można porównywać mojej sytuacji z sytuacją ministra Jackiewicza
— zaznaczył Ujazdowski.
Zakładam, że władze partii nabyły wiedzy o praktykach w sektorze Skarbu Państwa. Przypuszczam, że chodzi o duże zlecenia dla firm zewnętrznych – wyprowadzanie dużych pieniędzy na zewnątrz. Niestety to się powtarza zawsze
— powiedział były członek Komitetu Politycznego PiS.
Zakładam, że Jarosław Kaczyński będzie działał na rzecz tego, by praktyki korupcyjne eliminować. (…) Nie wystarczy walczyć z korupcją, ale wprowadzić tam jasne reguły
— podkreślił.
W rozmowie pojawił się również temat Bartłomieja Misiewicza.
Bartłomiej Misiewicz to absolutne nieporozumienie, człowiek bez wykształcenia zasiadający w radzie nadzorczej spółek
— powiedział Ujazdowski.
jestem zaskoczony, że do takiej nominacji doszło
— dodał.
Deputowany do PE skomentował też pogłoski o kontaktach Dawida Jackiewicza z Adamem Hofmanem.
Nie zalecałbym ministrowi Jackiewiczowi kontaktu z Adamem Hofmanem
— powiedział Ujazdowski.
Gdyby mnie o to zapytał, odradzałbym
— podkreślił.
Rozmówca Bogdana Rymanowskiego odniósł się również do roli premier Beaty Szydło.
Bardzo szanuję panią premier, bo wnosi element powagi i stabilności psychologicznej w funkcjonowaniu rządu, a to jest bardzo ważne w tak trudnej sytuacji, ale musi w większym niż dotychczas stopniu okazać się szefem gabinetu
— stwierdził europoseł.
Zwiększenie pozycji politycznej pani premier przyjmowałbym bardzo dobrze
— zaznaczył.
Potrzebna jest silniejsza władza premiera, by rząd dobrze funkcjonował, bo inaczej ten mechanizm się rozejdzie. (…) Realny rząd musi mieć silnego premiera, który nie jest notariuszem, tylko panuje nad całym gabinetem
— dodał Ujazdowski.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/309196-ujazdowski-zakladam-ze-jaroslaw-kaczynski-bedzie-dzialal-na-rzecz-tego-by-praktyki-korupcyjne-eliminowac
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.